wtorek, 1 grudnia 2020

Grudniownik - dzień pierwszy

 Zaczynamy najprzytulniejszy miesiąc w roku. Aż trudno w to uwierzyć, że to już.

W niedzielę zapaliliśmy pierwszą świecę i rozpoczęliśmy adwentowe odliczanie.


Jak co roku mamy też kalendarz adwentowy, w którym czekają na chłopców słodkości, zadania i prezenciki niespodzianki.


Woreczki uszyłam jeszcze w zeszłym roku.




Dziś były słodkości i wyjazd odwiedzinowy do kuzynów czyli Sary i Adrianka.


Najsłodszy widok, to ten gdy bracia z czułością na siebie spoglądają. 







Marzy mi się, aby tegoroczny grudzień był jak najpiękniej przeżyty.
Z pewnością będę robić dużo zdjęć, bo chcę jak najbardziej uwiecznić te pierwsze oczekiwanie na Boże Narodzenie naszego Leosia, który póki co niczego nieświadomy.
Jedyne co podziwia światełka i te wszystkie świąteczne pozytywki.




Kiedyś będzie sobie mógł to na zdjęciach pooglądać, a resztę mu opowiemy.

8 komentarzy:

  1. Piękny kalendarz adwentowy a chłopcy uroczy:) cieszę się że będziesz zaglądała tu częściej:) Iza kochana życzę Ci by się spełniło Twoje marzenie o pięknym grudniu:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Chłopcy najlepsi.:) Pięknego i dobrze przeżytego adwentu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna kraciaste kadry chłopaków:D
    Pięknego grudnia życzę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne zdjęcia. Marzy mi się spokojny Adwent...

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie rozpoczął się wasz Adwent :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczny kalendarz adwentowy!
    I jak uroczo i świątecznie u Was... Pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  7. U Was każdy miesiąc równie piękny, no ale GRUDZIEŃ to wiadomo, szczególnie :)
    Zapowiada się piękna pamiątka :)
    Piękne zdjęcia przystojniaków :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najprzytulniejszy miesiąc? Masz rację, świetnie to ujęłaś ☺

    OdpowiedzUsuń