piątek, 7 marca 2014

O Doboszu, drewnianym ludku, który mieszkał w ogródku



Tydzień temu podczas jednego ze spacerów odkryliśmy ślady nadchodzącej wiosny, w postaci ślicznych krokusów. Gdy wróciliśmy na swoje podwórko okazało się, że oznak nadchodzącej wiosny daleko nie musieliśmy szukać bo w naszym ogródku już zaczęły wschodzić szafirki, tulipany i hiacynty.



Dziś pochmurnie i chłodno na dworze, ale w ostatnim czasie na nowo ogrzewała nas książka "O Doboszu, drewnianym ludku, któy mieszkał w ogródku" Iwony Buczkowskiej. Pierwszy raz po tę książkę sięgneliśmy jesienią. Wtedy myśleliśmy o nadchodzącej zimie, do której się przygotowywaliśmy.
Dziś marzymy o wiośnie słonecznej i pachnącej kwiatami, takimi jak w opisie na pierwszej stronie książki:
"Pewnego razu, właściwie nie wadomo skąd, na trawniku przed werandą, przy samym klombie, pojawił się drewniany ludek. Siedział sobie wygodnie na pieńki. (...) Dobosz bo tak się ludek nazywał, był wyraźnie zadowolony z miejsca, w którym się znalazł. No i nic dziwnego. Obok na klombie rosły konwalie, żonkile, hiacynty i tulipany. Pachniały przecudnie. Tymi zapachami i kolorami, jakich Dobosz nigdy wcześniej nie widział, wabiły się motyle i pszczoły, które przęcząc, uwijały się pośród barwnych płatków."


Tytułowy Dobosz, drewniany ludek przez całe lato był ozdobą ogródka, w którym obserwował każdego dnia swojego właściciela. Pewnego dnia niespodziewanie trafia do komórki, w której znajduję się ogrodowe sprzęty.

Nie wie czemu tam trafił i co się z nim będzie dalej działo. W komórce poznaje rodzinkę myszek, które kiedyś obserwował siedząc na klombie.
Myszki każdego dnia uczą go co to znaczy współczucie, bliskość, dzielenie się i pomaganie sobie w potrzebie.



Oddając swoje guziki, odkrywa co to znaczy PRZYJAŹŃ.

"- Mam dwa nowe Ślady Dobrych Uczynków.
-To już nie są Ślady Dobrych Uczynków - stwierdził z przekonaniem pies.
Zaskoczony tymi słowami ludek ze zdziwieniem otworzył oczy, lecz nim zdążył zaprotestować, Bryś dodał poważnie:
- To jest Ślad Przyjaźni!".

Piękna, ciepła i wartościowa książka, która uczy dzieci dobrych wartości.
Książka jest pięknie zilustrowana przez Aleksandrę Kucharską - Cybuch.
Polecam gorąco!
Chłopcy również suchymi pastelami wykonali swoje ilustracje.


"O Doboszu, drewnianym ludku, który mieszkał w ogródku" do kupienia tutaj.

Autor: Iwonna Buczkowska
Ilustrator: Aleksandra Kucharska Cybuch
Stron 128
Oprawa: twarda
Wydawnictwo: BIS
Pozdrawiamy!

5 komentarzy:

  1. Uwielbiam Twoje recenzje....inspirujesz...:):):)
    Pozdrawiam ciepło...wiosennie...
    Ostatnio...u nas popołudniu zawsze wychodzi słoneczko...niech zajrzy i do Was

    OdpowiedzUsuń
  2. U nas jak na razie można napotkać jedynie przebiśniegi-,za zimno ,niestety ;(
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ciekawie piszesz, czuję się zachęcona i juz mam ochotę czytać to z moją M. Super!
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojjjj będę tu stałym gościem. Mój synek ma 10 mcy ale szukam już teraz książek które warto mieć na półce. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. http://mamablizniacza.blogspot.com/ to dla Ciebie, moze Cie zainspiruje :) masz starsze dzieci, ja sie zachwycilam ich nauką :)

    OdpowiedzUsuń