Tak się cieszę na myśl o nadchodzących świętach. Wierzę, że będą wyjątkowe, jak co roku, a zarazem inne niż pozostałe.
W tym roku wcześniej wyciągnęłam ozdoby o jakoś tak spokojniej przygotowujemy się do tych świątecznych dni.
Ksiądz zapowiedział dziś, że za tydzień rozpoczynamy rekolekcję.
Za dwa tygodnie jedziemy na dwa dni do Warszawy i dlatego myślę, że za tydzień już ubierzemy choinkę.
Cieszę się na te wszystkie wydarzenia.
"Miłość jest jedynym skarbem, który możecie zgromadzić sobie w ciągu ziemskiego życia i który będzie trwał na wieki." św Charbel
Jutro Nikuś ma konkurs i czeka nas jeszcze wieczorne przygotowanie do niego.
Zapowiada się intensywny tydzień, dlatego cieszę się, że ten weekend był taki spokojny.
Pozdrawiam Was serdecznie i dobrego wieczoru życzę!
Zapraszam Was na mój profil na IG, tam zamieszczam więcej zdjęć i króciutkie filmiki ;)
Powtórzę po raz milionowy, uwielbiam Was, Wasz dom, ciepło, normalność, otuchę która bije z tego bloga, radość z każdego dnia.
OdpowiedzUsuńJakie piękne materiały. Ciekawa jestem co wyczarujesz :)
OdpowiedzUsuńNikuś powodzenia na jutrzejszym konkursie, ale u Ciebie kolorowo :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświęta dzieci z dachów :) zamówiłam Franciszkowi tą książkę i czekam z niecierpliwością aż przyjdzie :) pokazałam twojego bloga mojej mamie! Ona pełna zachwytu ! szczególnie umiejętnością dobierania kolorów, łączenia wzorów i te zdjęcia z magią kolorów :) pozdrawiamy zimowo :)
OdpowiedzUsuńKochana co piszesz na tej tablicy obok planów lekcji?
OdpowiedzUsuńWidzę właśnie na planie, ile to zajęć mają chłopaki - szacun!
OdpowiedzUsuńA Twoje kadry są takie świąteczne... Wiem, że się powtarzam, ale tak miło i przytulnie u Ciebie... :> Tak ciepło!
Pozdrawiam serdecznie!