Zrobiłam sobie ciepłe kakao i witam się z Wami w tym nowym 2023 roku.
Korzystam, że Leoś jeszcze śpi. Lubi spać długo i lubi późno chodzić spać. Co ma też swoje plusy.
Ostatni czas spędzaliśmy w domu lecząc pozostałości po grypie. Zabrała nam ta choroba dużo miłych chwil, które mogliśmy spędzić z bliskimi. Dała nam też czas razem, który mogliśmy spędzić w domu.
Leoś mógł nacieszyć się swoimi zabawkami, spać długo i kiedy miał na to ochotę.
Nadal cieszymy się z choinki i to właśnie teraz mogliśmy przy niej posiedzieć w piżamach i poczytać nasze zimowe i świąteczne książeczki.
Lubię taki spokojny czas, zwłaszcza, gdy nie trzeba rano zrywać się z łóżka.
Lubię ten mysi, miniaturowy świat |
Pogoda nas rozpieszcza. Udało się wybrać nas kilka spacerów i odkryć piękne miejsce.
Leoś już obudzony. Jesteśmy po śniadanku.
Misie pokarmione, lody z piasku zjedzone.
Za chwilę ruszamy po dłuższej przerwie do pracy.
Dobrego dnia dla Was Kochani!