czwartek, 2 czerwca 2016

Angielski na warsztacie: 1000 Things to Eat i My first book about Food





W zeszłym tygodniu pisałam Wam o warsztatach, które miały miejsce w naszej szkole. Bardzo się cieszę, że udało nam się je zorganizować. To był fantastycznie spędzony czas. Nam po warsztatach został stosik książek wydawnictwa USBORNE, które zakupiłam i dostałam od Sylwii, którą dzięki tym warsztatom poznałam.
Dziś chciałabym napisać właśnie o tych książkach.


1000 Things to Eat - to książka, która skradła moje serce, ze względu, na moją miłość do jedzenia. Książka zachwyca pięknymi ilustracjami, kolorystyką i estetyką wykonania. Jest PIĘKNA!
Podzielona jest na działy:


Każdy dział  to mnóstwo obrazków, z angielskimi podpisami.









1000 Things to Eat to książka, którą można wykorzystać na wiele sposobów do kreatywnej nauki i zabawy z językiem.
 My dzisiaj podczas nauki jedzenia, zrobiliśmy menu do zabawy w restaurację.







A ta miseczka z płatkami mnie zauroczyła:)4


Nasze menu jeszcze nie skończone, ale już udało nam się w trakcie robienia pobawić trochę w restaurację.
Kolejną zabawą z jedzeniem było Dooble i I have... Who has?





Drugą książką, o tematyce jedzeniowej wydawnictwa Usborne jest My first book about FOOD


Kolejna zachwycająca książka, jak wszystkie tego wydawnictwa. Książka skierowana do najmłodszych, a w niej rozdziały o tym, skąd jedzenie pochodzi, jak rosną warzywa. Znajdziemy w niej 120 ślicznych naklejek, które zdecydowanie uatrakcyjnią naukę.









Jak wspominałam już kilka razy na blogu, mój angielski jest bardzo kiepski, dlatego dla mnie również nauka z takich książek w towarzystwie dzieci to sama przyjemność.

Do nauki pierwszych słówek dla najmłodszych fantastyczną pozycją jest 100 First English Words Sticker Book



200 naklejek i mnóstwo fajnej zabawy. W książce również mały dział o jedzeniu :)



Zabawę w restaurację z książką 1000 Things to Eat podsunęła mi Sylwia. Wiedziałam, że prędzej czy później ją wykorzystam. Dominik potrafi już posługiwać się pełnymi zdaniami. Niko uczy się dopiero pojedynczych słówek, dlatego takie zabawy są fajne do nauki mówienia pełnymi zdaniami.



Bawimy się w restauracje, podczas pieczenia wymieniamy składniki wypieków i ulubione dodatki po angielsku. Bawimy się karami, robimy fiszki i gramy w dooble.
A Wy znacie jakieś fajne zabawy do nauki jedzenia, ale póki co bez pisowni?


Jeśli ktoś miałby ochotę zamówić te lub jakieś inne książki wydawnictwo USBORNE to zapraszam do kontaktu z Sylwią
SylwiasEnglishBooks@gmail.com

Przesyłam pozdrowienia!
Iza

15 komentarzy:

  1. Witam, proszę podać orientacyjną cenę książek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena dużej to 10 funtów czyli od 50 zł, a te z naklejkami są po 25-30. Trzeba kontaktować się w sprawie konkretnej książki z p. Sylwią, bo ona też ma różne wyprzedaże i promocje. Zapraszam na jej FB https://www.facebook.com/Sylwias-English-Books-1546521735561071/?fref=ts
      Pozdrawiam!
      Iza

      Usuń
    2. Funt juz wieki całe nie kosztuje 5zl. Chce Pani powiedziec, ze Pani Sylwia sprowadziła książki, przygotowała stoisko, spedzila przy nim pol dnia i jeszcze ma książki taniej niz wynika z okładki? Reprezentanci Usborne sprzedają ją za ok. 60zl i chyba to ma wiekszy sens.

      Usuń
    3. Tak właśnie było. Książki, które na okładce miały cenę 4.90 funtów, sprzedawała z okazji Dnia Dziecka za 23 czy nawet 22 złote (już dokładnie nie pamiętam). Dla naszej szkoły zakupiliśmy 3 pakiety książek, każdy za 210 złoty, a to w sumie ponad sto książeczek do czytania. Trafiliśmy na Panią Sylwię, która dała nam bardzo korzystne ceny. Wiele książek z cenami prezentuje na FB.
      https://www.facebook.com/Sylwias-English-Books-1546521735561071/?fref=ts
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Bardzo lubię takie pomoce edukacyjne. Izo czy gra "I have..."? polega na odpytywaniu się o przedmioty widoczne na kartach czy może jest inna opcja gry?
    Bardzo fajną grą do nauki języka jest plansza Questions and Answers.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gra "I have" polega na tym, że karty rozdaje się pomiędzy dzieci i zaczyna jedna osoba. Mówi co ma i pyta, kto ma coś innego i wtedy zgłasza się kolejna osoba. Ta gra jest fajna przy większej liczbie dzieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za polecenie Questions and Answers Czy one są różnych wydawnictw, czy to jest jedna konkretna gra?

      Usuń
  4. Dziękuję za pokazanie pięknych książeczek do nauki angielskiego dla dzieciaczków. Twoje opisy i przykłady zabaw zainteresowały mnie na tyle, że zapamiętałam wydawcę i dzisiaj na Targach Dobre Strony (książki dla dzieci) we Wrocławiu stoisko Usborneod od razu wpadło mi w oko. Miałam okazję chwilę porozmawiać z p. Sylwią, która doradziła mi coś dla mojej średniej córci (100 Pierwszych Słów :) i powiedziałam oczywiście skąd znam te książeczki - od Izy z Domowego Zakątka.
    Pozdrawiam
    Sylwia
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach zazdroszczę obecności na targach. Sama chętnie bym pojechała, gdyby nie ta odległość. Cieszę się ogromnie, że udało Ci się tam być!
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. łoj, sporo trudnych słów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja!! Pierwsza książka podbiła moje serce, ja też chcę się z niej uczyć angielskiego!! :-) Tyyyyle słów i jakie piękne ilustracje, dziękuję za info o tych pozycjach!

    OdpowiedzUsuń

  7. Pięknie to przedstawiłaś :)
    Cześć Izuś - jak obiecałam - daję znać, że już jestem w sieci.
    Pozdrawiam ciepło! Uściski! M.

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam czy można skądś pobrać grę dobble i I have who has?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grę drukowałam ze strony Printoteka.pl
      Kilka miesięcy temu wykupiłam tam abonament na cały rok za 50 zł i ciągle coś drukuję z tej strony. Dziś drukowałam plany lekcji. Z angielskiego jest dużo fajnych rzeczy. Bardzo dużo jest z logopedii.
      Pozdrawiam!

      Usuń
  9. podbijam pytanie: gdzie można dostać: Dooble i I have... Who has?

    OdpowiedzUsuń