niedziela, 23 sierpnia 2015

Wrocław- miasto mostów, pięknych kolorowych kamienic i krasnali.

Wycieczka do Wrocławia, to był jeden z punktów, na naszej wakacyjnej liście, którą robiliśmy pod koniec roku szkolnego. Wakacje dobiegają końca, a nam zupełnie spontanicznie, z dnia na dzień nadarzyła się okazja odwiedzenia tego cudownego miasta.

Wieczorem robiłam szybki przegląd ciekawych miejsc do zwiedzenia z dziećmi. To co udało nam się zobaczyć to kropla w morzu. Niestety nie mieliśmy zbyt dużego pola manewru i takie miejsca jak słynne ZOO wraz z Afrykarium, spacery po mostach i inne atrakcje musieliśmy zostawić na raz następny.
Przede wszystkim zależało nam, żeby zobaczyć Stary Rynek, wejść na kościelną wieżę widokową i zobaczyć Panoramę Racławicką, przepłynąć się po Odrze i oczywiście głównym punktem programu, było poszukiwanie KRASNALI.
Wszystko to, a nawet więcej bo nie planowaliśmy zwiedzać Muzeum Narodoweg, a że mieliśmy czas do zwiedzania Panoramy, a na zewnątrz padał deszcz wybraliśmy się i to był miło spędzony czas.















Relaksującą częścią wycieczki była podróż gondolą po Odrze. Podróż była okazją do zwiedzenia miasta z innej perspektywy.












W Muzeum Narodowym podziwialiśmy posągi, które przetrwały setki lat, Nikuś zachwycał się obrazami, które były namalowane z taką dokładnością, że przypominały zdjęcia.
W szczególności spodobał mu się obraz chłopca, ze snopkiem słomy na głowie.






Ostatnim puntem programu, była Panorama Racławicka. Po odwiedzeniu Muzeum Narodowego, chłopcy byli przekonani, że będziemy oglądali kolejne obrazy. To co zobaczyli ogromnie ich zachwyciło. Miałam obawy, ale na szczęście niepotrzebnie.




To była cudowna wycieczka!
Życzymy Wam pięknej niedzieli:)


11 komentarzy:

  1. Krasnale wrocławskie to obowiązkowy punkt każdej wizyty we Wrocławiu. Ten, kto wpadł na ich pomysł jest genialny. Na lodówce mam magnes tym maleństwem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj pamiętam jak z naszym Młodym swego czasu poszukiwaliśmy krasnali i ta radość ze znalezienia kolejnego z nich :)
    U nas punktem wycieczki było jeszcze wrocławskie ZOO :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje miasto :-) Wracajcie bo atrakcji jeszcze moc!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie jest poczytać o swoim ukochanym mieście widzianym oczami kogoś innego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. My kilka lat temu też odwiedziliśmy Wrocław. I od tamtego czasu należy do naszych ulubionych miast. Ma klimat, piękne budynki, kościoły, a najbardziej urokliwe są mosty, zakola rzeki...
    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  6. I kolejna relacja z fajnej, rodzinnej wycieczki a zdjęcia na których jesteście razem piękna pamiątka:) My mamy w planach odwiedzić w końcu Wrocławskie Zoo:)
    Ściskam
    Patrycja

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakie to super uczucie czytać o zachwycie nad swoim miastem innych ludzi!;)) Jaka jestem dumna z Wrocławia!
    Następnym razem koniecznie Zoo i Afrykarium, ponadto Skytower z tarasem widokowym, Katedra (widziałam zdjęcia z zewnątrz, weszliście?), przejażdżka Polinką, fontanna na placu Jana Pawła II, Uniwersytet z aulą Leopoldina i wiele innych atrakcji!!!
    Jako wrocławianka zapraszam!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Byłam we Wrocławiu 3 lata temu, pamiętam jak przez 3 dni chodzenia po ulicach krasnali przybywało tam gdzie dzień wcześniej ich nie spotkałam. Warto ich szukać, są naprawdę słodkie.
    Obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czyli udało Wam się odbyć te punkty wycieczki, na które my już nie mieliśmy kompletnie sił po wizycie w ZOO ;) Krasnali będziemy szukać następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne miasto. też planujemy wizytę w przyszłym miesiącu. panorama zawsze robi na mnie ogromne wrażenie.

    OdpowiedzUsuń