poniedziałek, 11 listopada 2013

Radosne spotkanie

To za co lubię blogi, to inspiracje, jakich dostarczają mi każdego dnia. Jeszcze większą radością są dla mnie osoby, które poznałam dzięki blogom.
Dziś piszę tak na szybko, aby podzielić się z Wami króciutką relacją z pewnego spotkania. Wczoraj mieliśmy wspaniałych gości. Odwiedziła nas Madzia ze swoją rodzinką z bloga Zapach Wspomnień.

Dla wszystkich to było cudowne i radosne spotkanie i już czekamy na kolejne.
Madziu ogromnie dziękuję za to, że nas odwiedziliście, za rozmowy, uśmiechy, piękne prezenty:) Wczoraj resztę wieczoru, gdy dzieci spały spędziłam na wspominaniu , przeglądaniu książek.

W prezencie dostaliśmy książkę Święta z wypiekami, o której już pisałam na blogu i wiem, że wiele z Was ją już ma i nawet wypróbowało przepisy na smakowite ciasteczka.






DZIĘKUJEMY I ZAPRASZAMY PONOWNIE!

15 komentarzy:

  1. Ja książki nie mam, ale po rekomendacji zastanowię się nad nią ;) Piękne zdjęcia robisz. Właśnie wczoraj dostałam w prezencie półkę do kuchni na talerze z ikei, więc podpatruję Twoje rozwiązanie :)

    Pozdrawiam,
    http://bloggroszkowej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie wróciłam z Twojego bloga i czuję się zainspirowana. Dziękuję!

      Usuń
  2. Super ;-) Pewnie bardzo miło spotkać się w realu z kimś kogo się zna z bloga ;-). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! To niesamowite uczucie. Cieszę się bo całe nasze rodzinki się spotkały.

      Usuń
  3. To my dziękujemy Iza za gościnę i radosne przyjęcie, cały czas o Tobie myślę:)
    uciekam na pocztę!
    buziaki i uściski dla Chłopaków!!!!!
    ps. przepiśnik jak dobrze powiedziałaś będzie głównie na słodkości:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja o Tobie też i o Waszej rodzince.
      Buziaki przesyłam!

      Usuń
  4. Takie spotkania są cudowne, a blogowy świat często okazuje się być naprawdę mały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak! statnio oglądałam rwlację z Twojego spotkania z Izą. Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Cieszę sie że ten blogowy świat przenika do tego prawdziwego i tworzy spójną calość. Gratuluje fajnego spotkania.

    OdpowiedzUsuń
  6. co by to było jakbyście z się z Madzią we dwie na dłużej spotkały np na wspólne pieczenie ?? myślę, że druga część książki miałaby swój zaczątek hihi
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto wie? Kto wie? Może kiedyś na wspólne pieczenie się umówimy.

      Usuń
  7. Mmmmmmm, na pewno było to przepyszne spotkanie ( c:
    Zapraszam do mnie - blog.lawendowykuferek.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Oby jak najwięcej takich spotkań!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wierzę, że spotkanie było udane a co do książeczki to też już ją mam i namiętnie przeglądam, planuję pierwsze wypieki:)
    Mazurki z tej książeczki mam już sprawdzone i chętnie zajadam się nimi w każde święta:)
    p.s. zapraszam na moje candy.
    Pozdrawiam.
    Aga

    OdpowiedzUsuń