Waleria gotuje razem z Cecylką i fartuszek również mieć musiała.
Uwielbiamy piec ciasteczka. Joanna Krzyżanek wydała Cecylkę Knedelek i ulica Ciasteczkowa. Przeglądałam w księgarni i widziałam, że to bardzo ciasteczkowa książeczka.
Tematycznie do gęsiego wpisu pokazuję nasze ciasteczkowe kaczuszki na patyku.
Kaczuszki z kruchego ciasta, na które przepis podałam w jednym z wcześniejszych wpisów.
U Ciebie jak zwykle kolorowo,bajecznie i smakowicie!!!
OdpowiedzUsuńDziękujemy. Uwielbiamy kolory!
OdpowiedzUsuńPyszności :-) Pozdrawiamy! Kasia i Karolcia
OdpowiedzUsuńDziękujemy za pozdrowienia. My również Was pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńJak zwykle pięknie i pysznie!
OdpowiedzUsuńPodobieństwo Walerii do oryginału jest niesamowite:)
http://gosinoweszalenstwa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPomóżmy Gosi, dobrym słowem, warto!!!
Hm, dałabym sobie głowę uciąć, żę zostawiałam już komentarz...:) no ale napiszę jeszcze raz, że cecylka i gaska słodziachne - my też lubimy te książki i skrzętnie z nich korzystamy:) Udało mi się zdobyć 3 części:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka razem pieczecie! Na pewno podkradnę przepisy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
Śliczna gąska, idealna na maskotkę, przytulankę dla maluszka, podchwycę pomysł, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń