Spadł śnieg. Bardzo dużo śniegu.
Jest pięknie, biało, bajecznie.
Obserwujemy spadające płatki śniegu, jeździmy na sankach, odśnieżamy podwórko i zakopujemy się w śniegu. Zima jest piękna, ale chwilami przerażająca, zwłaszcza, gdy trzeba opuścić ciepły domowy zakątek i zmierzyć się z zaspami, śliskimi drogami i śnieżną, zimową mgłą.
W takich chwilach jeszcze bardziej doceniam czas, kiedy możemy być razem w domu i czuć się bezpiecznie.
Założyć ciepłą piżamkę, wtulić się w siebie, czy poczytać piękną książkę, podziwiając detale na cudnych ilustracjach.
Wypić ciepłą zupę, obejrzeć zimową bajkę, czy pobudować lego.
Cisza na blogu oznacza, że wróciliśmy do pracy. Przed południem opuszczamy nasz ciepły domowy zakątek i ruszamy w drogę.
Najtrudniejsze jest wyjście z domu, choć Leoś bardzo chętnie chodzi ze mną do przedszkola.
Później już jest super.
Dzieje się tyle miłych rzeczy.
Aż szkoda, że za chwilę się ten grudzień skończy.
Jak miło otulić się u Was, choć śniegu tym razem u nas zbrakło. Też mam wrażenie, że ten grudzień zbyt szybko mija, wręcz pędzi. Dlatego tym bardziej uwielbiam wykradać piękne chwile, takie jak u Was...czytanie książek z tymi najpiękniejszymi ilustracjami, przytulasy, wspólne zabawy. Swoją drogą jak ten Wasz Leoś rośnie! Już taki z niego duży chłopczyk! Powodzenia dla Was na te najbardziej pracowite dni teraz. Nie mogę się doczekać relacji z Waszego Świątecznego Domowego Zakątka!
OdpowiedzUsuńSpędzony czas z najbliższymi jest wspaniale wykorzystanym czasem :) Wiele dobrego życzę. Kapitalne, domowe fotki :D
OdpowiedzUsuńJak zwykle dawka ciepła u Ciebie.
OdpowiedzUsuńDobrego świetowania.
Dziękuję, że pomimo pracy i domowej troski o najbliższych, obdarzasz nas swoimi ciepłymi relacjami z Domowego Zakątka - miód na serce ☺
OdpowiedzUsuńIzuś, jak ten czas lecie. Nie tak dawno pokazywałaś podobne zdjęcia Nikodema ;)
OdpowiedzUsuń