"Bądźmy wdzięczni wobec ludzi, którzy czynią nas szczęśliwymi. Oni są uroczymi ogrodnikami, dzięki którym nasze dusze rozkwitają".
[Marcel Proust]
Dużo rozmyślam ostatnio o wdzięczności. A mam za co być wdzięczna. W pierwszej kolejności, zdecydowanie za moją rodzinę. To taki najpiękniejszy dar od Boga.
Jestem wdzięczna za każdy wspólnie spędzony dzień.
Teraz te dni spędzamy w Zakopanem. Mamy ferie, za które również jestem wdzięczna, bo to pierwsze ferie, podczas których odpoczywam nie tylko od szkoły dzieci, ale również od pracy.
Dostałam wczoraj smsa od Joasi. Sms, kilka słów. Niby nic, a sprawił mi tyle radości. Radość sprawia mi każda wiadomość od Was. Nawet te kilka słów.
Nie dawno przyszedł do mnie list od Anitki, która przysłała mi plik wydrukowanych zdjęć z aparatu, a na zdjęciach kadry z jej nowego domu. Anitka nie ma bloga, dlatego mi list przysłała i sprawiła mi ogromną niespodziankę.
Joasia przysłała mi prezent, który wywołał u mnie łzy wzruszenia, zwłaszcza, gdy po powrocie do domu usiadłam i na spokojnie przeczytałam list.
Ta cudna bransoletka sprawiła, że nie tylko patrząc na nią myślałam o moich najbliższych, ale również o Joasi i jej rodzince.
Czyż nie jest piękna?
Ta szmaciana lalka z pierwszego zdjęcia z moim imieniem to również wyjątkowy prezent od Joasi, który dostałam w zeszłym roku. Również wtedy ocierałam łzy wzruszenia.
Joasia to taka cudowna osóbka, która pisze przepiękne wiersze, listy i śle mi pocztówki pełne serdecznych słów.
Ta śliczna z wiewiórkami przyszła razem z przesyłką i przepięknym listem od Agnieszki.
Agnieszka przesłała mi śliczną lawendową, pachnącą świecę. Taki miły prezent na 7 urodziny bloga.
I jak tu nie być wdzięcznym.
Kochane - dziękuję Wam serdecznie!
Pozdrawiam Was z Zakopanego, gdzie spędzamy nasze ferie i na koniec publikuję komentarz, którego autorka dostanie ode mnie prezent niespodziankę. Barbarę proszę o przesłanie adresu na mojego maila.
Dużo rozmyślam ostatnio o wdzięczności. A mam za co być wdzięczna. W pierwszej kolejności, zdecydowanie za moją rodzinę. To taki najpiękniejszy dar od Boga.
Jestem wdzięczna za każdy wspólnie spędzony dzień.
Teraz te dni spędzamy w Zakopanem. Mamy ferie, za które również jestem wdzięczna, bo to pierwsze ferie, podczas których odpoczywam nie tylko od szkoły dzieci, ale również od pracy.
Dostałam wczoraj smsa od Joasi. Sms, kilka słów. Niby nic, a sprawił mi tyle radości. Radość sprawia mi każda wiadomość od Was. Nawet te kilka słów.
Nie dawno przyszedł do mnie list od Anitki, która przysłała mi plik wydrukowanych zdjęć z aparatu, a na zdjęciach kadry z jej nowego domu. Anitka nie ma bloga, dlatego mi list przysłała i sprawiła mi ogromną niespodziankę.
Joasia przysłała mi prezent, który wywołał u mnie łzy wzruszenia, zwłaszcza, gdy po powrocie do domu usiadłam i na spokojnie przeczytałam list.
Ta cudna bransoletka sprawiła, że nie tylko patrząc na nią myślałam o moich najbliższych, ale również o Joasi i jej rodzince.
Ta szmaciana lalka z pierwszego zdjęcia z moim imieniem to również wyjątkowy prezent od Joasi, który dostałam w zeszłym roku. Również wtedy ocierałam łzy wzruszenia.
Joasia to taka cudowna osóbka, która pisze przepiękne wiersze, listy i śle mi pocztówki pełne serdecznych słów.
Ta śliczna z wiewiórkami przyszła razem z przesyłką i przepięknym listem od Agnieszki.
Agnieszka przesłała mi śliczną lawendową, pachnącą świecę. Taki miły prezent na 7 urodziny bloga.
I jak tu nie być wdzięcznym.
Kochane - dziękuję Wam serdecznie!
Pozdrawiam Was z Zakopanego, gdzie spędzamy nasze ferie i na koniec publikuję komentarz, którego autorka dostanie ode mnie prezent niespodziankę. Barbarę proszę o przesłanie adresu na mojego maila.
Anonimowy19 stycznia 2018 09:26
Samych najlepszości i kolejnych pięknych rocznic. Życzę Cijeszcze tak wielu owocnych i pełnych recenzji lat.Dużo weny i pomysłów.
Zgłaszam sie do zabawy,pozdrawiam Barbara
Zgłaszam sie do zabawy,pozdrawiam Barbara
Ach, Izuniu... Brak mi słów... DZIĘKUJĘ...
OdpowiedzUsuńBardzo wazne jest w zyciu by byc wdziecznym:) cudownie jest otaczac sie fajnym, zyczliwymi ludzmi. Super jest to, ze dzieki blogowemu swiatu mozemy poznac takie duszyczki:) Uwazam ze dobro wraca. Jestes dobrym czlowiekiem i takich ludzi przyciagasz do siebie:)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Basi:)
Serdecznosci:)
Patrycja
Przyjemności w górach! Bawcie się dobrze! :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemności i miłego wypoczynku:)
OdpowiedzUsuńWam życzę udanego wypoczynku, a Barbarze gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuń