Aż trudno uwierzyć, że to połowa wakacji, lato. Ja czuję jesień i myślę o świętach Bożego Narodzenia. Będą to nasze pierwsze tutaj w domowym zakątku. Myślę o dekoracjach światecznych i przeglądam na Waszych blogach te zeszłoroczne. Jakiś czas temu dostałam foremkę konika na biegunach i już planuję jej wykorzystanie do ozdób świątecznych.
Póki co w powietrzu czuje się jesień jest mokro i ciągle pada. Uwielbiam jarzębine i bardzo się cieszę gdy widzę drzewa jarzębinowe. Jarzębina kojarzy mi się z jesienią, a po sobotnich zbiorach mamy jej dużo w domu. W kuchni na oknie, w koszyczku na stole i jarzębinowe wianki. Marzę o jarzębinowym drzewku na podwórku, a póki co zrywam ją tam gdzie moje oczy ją ujrzą.
Jeden z wianków zawisł na ścianie pod zegarem w przedpokoju, a drugi na drzwiach wejściowych.
Przeglądając zdjęcia z zeszłych lat znalazłam nasze jesienne twory.
Napis jesienne liście z kruchego ciasta. Foremki literki z zestawu Astrolina - Wesoły Alfabet firmy Astra.
A tutaj nasze jesienne liście wykrawane przeze mnie nożem. Później chłopcy malowali je farbami. Liść klonu to foremka.
I jeże. Również z masy solnej. Kulę z foli aluminiowej owijamy masą i formujemy buźkę. Ostrymi nożyczkami tniemy ząbki idąc od góry do dołu. oczka można zrobić z goździków.
Dwa lata temu zrobiliśmy też kasztanowego konika w żółtym kapeluszu. Dominik formował kulki z kolorowej plasteliny.
A na koniec nasze dyniowe zdjęcia z 2008 roku. Zdjęcia zrobione Dominikowi przed jego drugimi urodzinami na naszym podwórku.
A to nasze dyniowe zbiory właśnie z 2008 roku.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego tygodnia.
Jarzębina piękna...ale najbardziej urzekł mnie jeżyk:) pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńVOGELBEEREN!
OdpowiedzUsuńA little bit of autumn in your post!
Lovely pics of the children!
Salut!
Franka
cieszę się, że nie tylko ja mam myśli jesienno - bożonarodzeniowe :))
OdpowiedzUsuńIza jakaś telepatia między nami! Wczoraj właśnie plotłam wianki z jarzębiny i hortensji, tez u mnie czuć już jesień...
OdpowiedzUsuńPiękne te jesienne dekoracje z masy solnej a jeżyk podbił moje serce:)
Na własne dynie też czekamy, mają dużo kwiatów ale jeśli tak dalej będzie padać to nic z tego nie będzie bo wiele warzyw nam już gnije:(
Całuski i pamiętaj o przepiśniku:)
Owoc jarzebiny piekny jest to prawda :) Wianki sliczne i te wasze twory pikne. Mam ten sam zegar w kuchni :) I na koniec prosze o lato bo my od 19tego urlopujemy i modle sie o te letnie nie jesienne klimaty!!! ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą - aura sprawia, że myślami jesteśmy wszędzie, tylko nie w letnich klimatach! Ale nie możemy już zacząć myśleć jesiennie i zimowo, bo to STANOWCZO za wcześnie!!! Jarzębina - piękna!
OdpowiedzUsuńJarzebina jest przepiekna, dzisiaj przechodzac obok niej nie moglas sie oprzeć i musialam kilka galazek zerwac :) Piekna "jesien" jest u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńcudne twory z masy solnej... powiedziałabym, że wszystko z foremki...
OdpowiedzUsuńtak, jarzębina ma swój urok... :)
zegar też go ma, bo u nas każdy na niego zwraca uwagę.
dynie urodziwe...
pogody ducha życzę :)
ależ jesienią powiało, tylko jeszcze napisałabyś coś o smażeniu jabłek na szarlotkę i suszeniu grzybów i bęc, mamy jesień jak marzenia ;)))
OdpowiedzUsuńale dobrze, .ze wena Cie szarpie, bo mieszkanko zyskuje na klimacie ;)))
pozdrawiam cieplutko
Podglądam od pewnego czasu waszą stronę i jestem pod wielkim wrażeniem, pierwszy raz coś tu skrobnęłam:)
OdpowiedzUsuńJesienne klimaty pasują jak najbardziej w te lipcowe chłodne dni....
Pięknie, jesiennie tu u Ciebie. Ale jest jeszcze sporo lata przed nami, a od poniedziałku znów pięknie świeci słońce i znów można zamienić kalosze na klapki :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne te Twoje wianki. Bardzo mi się podobają. Czego użyłaś jako podstawy?
OdpowiedzUsuńIzuniu, ja mam nadzieję, że lato jeszcze wróci a przynajmniej będzie mniej padać. Jarzębina wygląda pięknie, a jeżyk jest po prostu przeuroczy. Świetne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńIza, chciałam Ci bardzo podziękować za informację o TkMaxx, nie uwierzysz ale ja nigdy do tego sklepu nie wchodziłam, nie wiem dlaczego... Dziś byłam w Bielsku, weszłam i wyszłam z torbą pełną gadżetów do kuchni:) Dziękuję serdecznie bo rzeczywiście mają dużo oryginalnych rzeczy, mnie szczególnie interesowały te w stylu retro.
OdpowiedzUsuńIza, od 11 lat uczę angielskiego w moim ukochanym gimnazjum:)
całuski,
Przepiękne dekoracje z jarzębiny. Wianek uroczy.
OdpowiedzUsuńPiękne jesienne klimaty.
Pozdrawiam ciepło*
Jeżyk wygląda perfekcyjnie!
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam
Wow, jakie dekoracje piękne:) już myślisz o świętach? ja na razie w ogóle...ciągle w letnich klimatach pozostaję:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Dziękuję serdecznie za moc komentarzy.
OdpowiedzUsuńPrzez ostatnie dni korzystaliśmy z cudnej pogody i ze spotkań z bliskimi.
Beatko wianek zrobiłam z nawłoci, jarzębiny i gałązek czegoś tujowo choinkowego ale nie mam pojęcia jak to się nazywa.
Pozdrawiam!
Huгrah, that's what I was exploring for, what a material! present here at this blog, thanks admin of this web site.
OdpowiedzUsuńFeel free to surf to my web page hcg spray diet