Jesienny nastał czas. Wrzesień jest pięknym miesiącem i tego piękna najbardziej doświadczyć możemy obcując z naturą. Kiedy chłopcy byli mali rzadko kiedy były takie dni, kiedy nie wychodziliśmy na spacer. Pogoda czy niepogoda spacer musiał być. Jedynie choroba przymuszała nas do zostania w domu.
Teraz w tym domu siedzi się dużo więcej. Bo kiedy wszyscy już spotkamy się po pracy i szkole, przy kuchennym stole, to od tego stołu odchodzić się nie chce. A jak już się odejdzie, to tylko dlatego, że do obowiązków trzeba wrócić, które o sobie wciąż przypominają. Grająca pralka, że pranie gotowe do powieszenia, lekcje do zrobienia, piosenka do nauczenia, czy nowe słówka z angielskiego. Koniecznie ćwiczeniówki trzeba uzupełnić i dziesiątki zadań z matematyki zrobić, a jeszcze prasowanie, mycie naczyń i milion innych powinności.
Zdarzają się jednak chwile, kiedy to uda się wyrwać na przejażdżkę rowerem czy ukochanym skuterem, na którym można się przytulić do Kochanego Męża. To są takie chwile, kiedy serce mocno się raduje. A jeszcze jak uda się na chwilkę kocyk rozłożyć i minutkę posiedzieć to już jest luksus.
Do tego mąż zrobi kilka pięknych zdjęć i jest czym się otulać w zimowy czas.
Kochani pozdrawiam Was i pięknego dnia życzę!
Piękne te jesienne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJesień jest przepiękną pora roku, jest się czym zachwycać :) Najpiękniej jest, gdy przebarwią się drzewa i krzewy i świat pokryje się nuta złota i purpury... wtedy aż tchu brakuje z zachwytu :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne :)
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Jakie piękne zdjęcia!!!!!!
OdpowiedzUsuńJaka Ty jesteś śliczna :).
jaką piekna masz spódnicę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
ps. skąd spódniczka ?
UsuńSpódnica to Marie Zelów.😊
UsuńMarie Zelie 😉
Usuńdziękuję :*
Usuń❤ Kochana
OdpowiedzUsuńPiękne chwile zapisaliście na fotografiach. Serdeczności
OdpowiedzUsuńKocham pierwsze zdjęcie. I tą błogą minę!
OdpowiedzUsuńJa też lubię jesień, ale takich cudnych zdjęć to nie ma mi kto zrobić, poza tym kiepska ze mnie modelka, raczej nieśmiała
Piękna aura, piękna Ty!
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, bardzo klimatyczne. Mąż świetnie fotografuje, a Ty pozujesz idealnie. Cudowny uśmiech, pełna ciepła i wdzięczności buzia, a do tego ciepłe światło, cudnie. :) Pozdrawiam serdecznie i życzę wielu pięknych chwil. :)
OdpowiedzUsuńPiękny wpis, zdjęcia i te ciepłe kolory :)
OdpowiedzUsuńCudownie Cię ta jesień otula. Jak ja Ci zazdroszczę naturalnego piękna :) Bez makijażu, sztuczności....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Łaał! Przysiadam się do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńSłodko ☺
OdpowiedzUsuńPiękne kadry!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie małe wagary od życia. pakujemy kocyk, kawę i ruszamy w świat. choćby na chwilę, ale żeby wyjść i nacieszyć się tym, że jesteśmy, że świat jest piękny i że możemy tu być. pralka poczeka, a słońce nie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia! pozdrawiam serdecznie!
Pięknie wyglądasz, twój mąż potrafi robić zdjęcia a Ty jesteś wdzięczną modelką.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)