poniedziałek, 19 czerwca 2017

Festyn parafialny


Wczoraj w naszej parafii odbył się coroczny festyn. W tym roku oprócz tego, że na scenie występował Dominik, ja prowadziłam kącik dziecięcy. Nie poradziłabym sobie bez Joli, która malowała dzieciakom buźki i rączki. Największą atrakcją przy stoliku był piasek kinetyczny.


 Na festyn upiekłam babeczki  w wafelkowych kubeczkach. Do środka dałam po łyżeczce nutelli.












Pogoda dopisała. W sobotę cały dzień lało i było zimno, a tu od rana taka niespodzianka.
Dla chłopców największą atrakcją był wirujący samochód, a mnie najbardziej podobała się foto budka.
Wczoraj można było już poczuć beztroskę i nadchodzące wakacje.

Pozdrawiam Was cieplutko!

5 komentarzy:

  1. Super pomysł na babeczki! Fajnie,że napisałaś, co u Ciebie słychać,czekam na każdy wpis, pozdrawiam najserdeczniej, anita w.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, kolorowa niedziela za Wami. My w sobotę na weselu Przyjaciółki mieliśmy również okazję skorzystać z fotobudki. Jedno zdjęcie powędrowało do albumu dla Młodych, drugie dostaliśmy na pamiątkę. I muszę przyznać, że to fajna zabawa i wspomnienie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj pierwszy dzień lata :) Miejmy nadzieję, że od dzisiaj pogoda będzie dopisywała! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzień dobry,
    Przepięknie, a do tego babeczki rewelacja , można prosić o przepis?
    Dziękuję i pozdrawiam
    Aśka

    OdpowiedzUsuń
  5. Super te babeczki. Czy mogłabyś przy okazji podać przepis? Bo nie mogę utrafić na fajne czekoladowe. A te jeszcze w wafelkach są - super!

    OdpowiedzUsuń