Witam Was!
Rozleniwiłam się podczas tej blogowej przerwy, a jak to z przerwami bywa, później ciężko wrócić. Przerwa związana była również z chorowaniem po kolei prawie wszystkich członków rodziny. Dziś już jestem w pełni sił i zabieram się do nadrabiania zaległości.
Na początek zdjęcie, które wygrało w konkursie. Pytaliście mnie o to w mailach, a ja sama nie wiedziałam, bo zgłoszeń wysłałam kilka i dopiero nie dawno ukazały się wyniki na stronie.
Na konkurs zrobiłam między innymi takie świąteczne wianuszki, które teraz pięknie prezentują się na choince. Część już po znikała, ale mamy w domu małego podjadacza. Wiem, że niektórzy przechowują udekorowane pierniki na następny rok. U nas to niemożliwe, bo ciasteczka na choince to nie tylko ozdoba, ale i smakołyk, który jest w zasięgu wzroku i ręki :)
Warunkiem konkursu było, że na zdjęciu ma się znajdować co najmniej jedno opakowanie cukru pudru. Miałam z tym nie lada problem bo nie jestem zbyt dobra w robieniu zdjęć. Musiałam nawet sięgnąć po fachową literatrę, którą obdarowała mnie moja kochana sąsiadka na urodziny.
Bazą są kruche maślane ciasteczka polukrowane i ozdobione dekoracjami z cukru. Było z nimi trochę zachodu. Zrobiłam im ponad 120 zdjęć, po to, żeby wysłać jedno. Wysłałam taki kolaż bo nie mogłam się zdecydować.
Oprócz tego wysłałam między innymi takie:
A na koniec chciałam nawiązać do pytania, które zaraz po polecanych książkach i sklepach ze skorupami najczęściej pojawia się w mailach czyli jaki mam zawód?
Wiele z Was pisze do mnie o to czy nie brakuje mi pracy? Czy nie mam dość siedzenia w domu? Czy nie myślę o powrocie do pracy.
Otóż swoją pracę i zawód uwielbiam ale nie myślę o powrocie do niej. Jestem ciekawa jak myślicie Wy o tym jaki jest mój zawód?
Napiszę tylko, że nie jestem przedszkolanką jak wiele z Wam myśli, ani nauczycielką polskiego :) (tym bardziej).
Pytanie do tych co nie wiedzą:)
Pytań w mailach jest mnóstwo. Czasem się śmieję, że dostaję więcej maili niż komentarzy na blogu:)
Dziękuję Wam za to, że zaglądacie i martwicie się nawet wtedy, gdy nie piszę zaledwie 3 dni:)
Dziękuję Wam za zaufanie i sympatię jaką mnie obdarzacie.
Pozdrawiam Was serdecznie!
Iza
Wianuszki fantastyczne, pierniczki smakowite i nie mogę pisnąć jaki jest twój zawód - chodź go znam- bo nie byłoby zabawy ;0) buziaki Klaudia
OdpowiedzUsuńIzuś, no tak mi się buzia uśmiecha po przeczytaniu tego "odcinka" :))) Dobrze, że już zdrówko wróciło. Zdjęcia fajowskie, ale najlepsze jest to, co na zdjęciach :) Tyle serca włożyłaś w te smakołyki :)))) Ściskam najmocniej, jak potrafię :)))
OdpowiedzUsuńP.S. do konkursu "zawodowego" nie staję, bo by się nie liczyło ;)
Piękne zdjęcia ale nie byłoby ich gdybys nie zrobiła takich słodkich cudowności:) Zawód? Hm....kiedyś w jakimś poście przeczytałam, że skończyłaś studia, widzę, że lubisz książki - może bibliotekarka?:)
OdpowiedzUsuń;)) Ja bym obstawiała pedagogikę,ekonomię lub ochronę środowiska (znaczy się studia). Nie pytaj dlaczego,bo nie wiem :D powiedzmy, że przeczucie :P Pozd
OdpowiedzUsuńPrzepyszne zdjęcia, a jeśli miałabym wybrać zawód, który miałby być zaskoczeniem w stosunku do tego co pokazujesz na blogu to powiedziałabym, że księgowa :)
OdpowiedzUsuńihihihihihi Izuś ale mnie rozbawiłaś :))) właściwie to nigdy nie zastanawiałam się nad Twoim zawodem i myślę też , że powrotu do pracy chyba Ci nie brakuje .. Masz tyle różnych zajęć i pomysłów :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno , a wianuszki piękne !!!
...i pomysły powinnaś zebrać i wydać piękną KSIĄŻKĘ! Już ją widzę!!! Taką kolorową:) bogatą:) wyraźną!!!! Koniecznie Izuniu!!!!
Usuńpiękne te wianuszki ! Pozwól że za rok od gapię pomysł
OdpowiedzUsuńObstawiam ekonomistkę :) Sama jestem księgową więc wiem ,że "ścisły" zawód dobrze współgra z kreatywnością i pomysłowością . Choć przedszkolanka - ideał
OdpowiedzUsuńnie mam zielonego pojęcia jaki masz zawód. Jedyne co wiem, to że zrobiłaś przepiękne zdjęcia i nagroda za nie zasłużona w 100% :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej:)Apetyczne zdjęcia!A zawód znam, ale nie powiem;)
OdpowiedzUsuńJednym słowem wypieki arcydzieło, cuda. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńz pewnością masz talent plastyczny - piękne zdjęcia, dekoracje i ciastka no i jeszcze szyjesz ;) ale zawód? niech będzie taki jak mój, czyli na przekór inżynier :)
OdpowiedzUsuńHehehehe :D :D Ciekawe jaki masz zawód..... Nie stawiałabym na operatora koparko-ładowarki.... Może bankowość?
OdpowiedzUsuńOd jakiegos czasu podziwiam Twój blog i się inspiruję marzy mi się taka kuchnia :-)
OdpowiedzUsuńa zawod hmmmm może skończylaś prawo lub zarządzanie :-) a może bibliotekoznawstwo (jak ja :-) ) pozdrawia Ewa
Wspaniałe zdjęcia, a pierniki wyjątkowe! Jak z najdroższej cukierni! A zawód... hmmm, no nie wiem... może kiedyś zdradzisz:)
OdpowiedzUsuńIzuś gratuluje Ci wygranej, w pełni zasłużonej.
OdpowiedzUsuńA co sie tyczy pracy. Myślę ,że każdy etap rządzi się swoimi prawami... jest czas na dzieci ..i czas na karierę zawodowa. Ważne by żadnego z nich nie przegapić i żyć w zgodzie ze sobą.
Sama jestem ciekawa Twojego zawodu :)
Izuś gratuluje wygranej:) zdjęcia super więc nie dziwię się wygranej:)a to żeś mnie zaciekawiła jaki masz zawód?:)gdybyś nie napisała że nauczycielka przedszkola odpowiedziała bym natychmiast że nią jesteś z zawodu:) pasujesz mi na taką osobę;) może bibliotekarka?? Ty wiesz, ze nic innego nie przychodzi mi do głowy:) mam nadzieję, że zdradzisz tą tajemnice bo ciekawość mnie zżera:)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka:)
Patrycja
Piękne zdjęcia ale jeszcze piękniejsze wypieki. Wygrana zasłużona. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń:) pięknie jak zawsze:) całuję mocno!!!!
OdpowiedzUsuńNo i padła moja teoria o zawodzie nauczyciela. Wobec tego obstawiam: pielęgniarkę / lekarza . iLA
OdpowiedzUsuńzdjęcia fachowe:) wygrałaś już konkurs? przecież nikt nie zrobi ładniejszych:)
OdpowiedzUsuńzawód obstawiam księgowa-kadrowa ( też bym wtedy nie wracała do pracy;)
pozdrawiam i zapraszam na candy:)
Piękne zdjęcia, a ciastka na nich wyglądają smakowicie. Nie dziwię się, że szybko znikają :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo się cieszę, że wygrałaś :) A wiesz już jaki kolor? Sama bym chciała mieć takie cudo, ale mogę tylko pomarzyć...
OdpowiedzUsuńMogłam wybrać i zdecydowałam się na czerwony. Dzisiaj przyszedł i jest prześliczny. Życzę Ci aby i Twoje marzenia się spełniły.
Usuńpiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń