W kalendarzu zostały jeszcze dwie kartki - dwa miesiące do końca roku!!! Aż trudno w to uwierzyć. Od siostry w prezencie dostałam kalendarz na nowy rok oraz książkę Susan Branch. Ogromnie się z tego cieszę bo uwielbiam te kalendarze i książki.
Miesiąc październik zaskoczył nas przepiękną pogodą. Za nami pierwsza połowa tego miesiąca - bardzo intensywna.
Dziś nadrabiam domowe zaległości, których nazbierało się mnóstwo. Pogoda od wczoraj deszczowa i mamy czas.
Wczoraj świętowaliśmy Dzień Nauczyciela. Z tej okazji, na zorganizowanych w zeszłym tygodniu warsztatach dzieciaki zrobiły kartki dla Pani.
Powstała również jedna kartka od całej klasy. Dzieciaki przyszywały guziczki do filcu.
Od początku wakacji Nikuś trenował jazdę na rowerze i ostatnio zdobył medal za samodzielną jazdę:)
Piękna ta jesień!
Pozdrawiam Was serdecznie!
czy te kwiaty w koszu to hortensje ?
OdpowiedzUsuńTak to ususzone hortensje.
Usuńsłoneczne przedstawienie października :)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka z guzikami i świetny pomysł :)
fajnie i twórczo spędzacie czas! :)
pozdrawiam!
Kiedy byłam dzieckiem zbierającym namiętnie kasztany, uwielbiałam właśnie takie, w skorupkach, a były rzadkością. Z sentymentem i uśmiechem od ucha do ucha patrzę na tą malutką rączkę z pięknym kasztanem :))
OdpowiedzUsuńW końcu i ja coś napiszę, bo czytam od chyba roku :) Ale teraz mam swojego bloga (maluszka, nawet jeszcze nie raczkuje) ;) i mogę zaprosić do siebie. Z wielką przyjemnością czytam za każdym razem co słychać w Twoim zakątku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na chwilkę u mnie:
www.mmszczescia.blogspot.com
Mahda
Hortensje to moje to jedne z moich ulubionych kwiatów nie wiedziałam ze tak pięknie wyglądają ususzone na pewno pomysł ściągnę od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylookbeauty.blogspot.com/
Jesień jednak potrafi być piękna, szczególnie u ciebie na zdjęciach:))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, bardzo klimatyczne. Również suszę hortensje, ale w tym roku jakoś nie bardzo chcą współpracować :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
http://niekoniecznie-perfekcyjnej-dolcevita.blogspot.com/
Iza ,Wasza jesień tak samo owocna jak nasza ;)
OdpowiedzUsuńLubie ten czas ...pomimo tego że czasem są trudniejsze dni....
Kurcze patrzę na zdjęcia z poprzedniego posta ...i aż się usmiecham pod nosem...a mówią że to ja z moimi siostrami tworzę ,,babską mafię ,, ;)))
Przemiły klimat! A drzewo genealogiczne jest boskie, chyba też takie zrobimy!
OdpowiedzUsuńLubię patrzeć na zdjęcia jak spędzasz czas z dziećmi:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja
Cudowne zdjęcia. Piękne, kolorowe, jesienne po prostu oh, oh, oh.... Twój blog jest cudowny, klimatyczny... Bardzo lubię tutaj zaglądać. Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAle tu radośnie i kolorowo i ciepło i pięknie, podoba mi się, pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńIzo, z serca zazdroszcze Ci siostr, i to tylu ;-) . Chcialabym miec choc jedna, bo czy po sasiedzku, czy przez ocean, to siostra jednak zawsze jest blisko. Wszystkie wygladacie pieknie a tort wyszedl Ci zachwycajacy.
OdpowiedzUsuń