środa, 26 lipca 2017

Mosty w Stańczykach, Wigry, Mamry i Piramida w Rapie

Wczoraj wyjechaliśmy z Mazur. Było nam tam cudownie i żal ogromnie było wyjeżdżać. Pocieszające jest to, że to nie koniec naszych wakacji.
Przez te cztery dni odpoczęliśmy nad jeziorem w Gołdapi, zwiedziliśmy potężne Mosty Stańczyki. Klasztor i Jezioro Wigry, Trójstyk granic: Polski, Rosji i Litwy.
W drodze powrotnej odwiedziliśmy jezioro Mamry oraz Piramidę w Rapie.

































Dominik został na Mazurach, a my od wczoraj jesteśmy nad morzem.
Morskie pozdrowienia przesyłam Wam Kochani!

7 komentarzy:

  1. piramidę tez zwiedzalismy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oglądając uświadomiłam sobie, że przecież w klasztorze w Wigrach byłam, bo moja koleżanka mieszka niedaleko, ale jakoś o Suwalszczyźnie nie myślę Mazury, a to chyba błąd ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapomniałam dodać, że bardzo mi się podobają Twoje sukienki w kwiaty - są takie kobiece :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Izus pięknie Ci w tej sukience 😀

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna jest nasza Polska, cudowne widoki.Pozdrawiam serdecznie.Marzena

    OdpowiedzUsuń
  6. Moje rodzinne strony, w które ruszamy już jutro i juz nie moge sie doczekać ☺

    OdpowiedzUsuń