Chłopcy z moją pomocą zrobili zakładki do książek. Wygraliśmy wspaniałą książkę Poczytaj mi mamo w bonusie dostaliśmy drugą, a ja za nią w zamian przygotowałam dla Moniki zakładkę i przepiśnik.
Miałam problem bo zabrakło mi wszystkiego praktycznie.Nie miałam już papieru z kuchennymi akcesoriami, ani literek dlatego wszystko zrobiłam ręcznie. Miałam wiele obaw ale Monika była zadowolona.
Oto przepiśnik i zakładka
Do przepiśnika zrobiłam zakładkę z imbryczkiem i filiżanką.
A to zakładki, ktore zrobilismy z chłopcami
Serdecznie Was pozdrawiam!
Iza
Wspaniały
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Uwielbiam takie połączenie kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńależ serca...w tym zeszycie... a zakładka przeurocza!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i gratuluję wygranej.
Gratuluję wygranej!!!
OdpowiedzUsuńA przepiśnik sliczny!!
Śliczny:)))Gratuluję wygranej:))
OdpowiedzUsuńpiękny piękny piękny...mój pierwszy mi niestety nie wyszedł,tak to jest jak szydełkująca bierze się za scrabki;)ale popracuję nad nim;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle cudny! Ja tam krzywizn nie widzę, ale nawet jeśli są to myślę, że dodają uroku jedynie. I świadczą o tym ile pracy i serca w to włożyłaś :)
OdpowiedzUsuńObdarowana na pewno jest zachwycona :-)
Pozdrawiam
Piękny przepiśnik i jaka szczęściara z mamy :) chłopcy muszą być zachwyceni , że ich wytworki wygrywają w konkursie , wyobrażam sobie ich szczęśliwe minki :))) pozdrawiam cieplutko całą rodzinkę !!!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla chłopców, bo choć mama nieco pomogła to w zasadzie ich wygrana :-). Przepiśnik piękny, jak zawsze!
OdpowiedzUsuńJak zwykle Twoje przepiśniki są rewelacyjne:) super wyszło!
OdpowiedzUsuńściskam!
Prześliczny ten przepiśnik:) Myślę, że odręczne rysunki dodają mu tylko uroku:)
OdpowiedzUsuńUroczy!! Gratuluję chłopcom wygranej :))
OdpowiedzUsuńMałe cudo!
OdpowiedzUsuńśliczny :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Agnieszka z Mierzei Wislanej
Zupełnie wyjatkowy prezent. fajnie wyszły te dodatki, które sama zrobiłaś. Błękitna wersja przepiśnika bardziej mi przypadła do gustu od czerwonej..
OdpowiedzUsuńJako szczęśliwa posiadaczka tego Przepiśnika muszę powiedzieć, że nie wiem, o jakich krzywiznach Iza mówi. Przepiśnik funkcjonuje, leży na kuchennym blacie, dlatego wszyscy goście, którzy zachodzą do kuchni od razu zwracają na niego uwagę:) Są zachwyceni:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne wiosenne kolory, sama mam brzydki zeszyt "kuchenny" i coś muszę z nim zrobić:)
OdpowiedzUsuńKochana przepiśnik jest śliczny. Zresztą sama cieszę się z tego, że jestem w jego posiadaniu ;-)buziaki słońce jutro napiszę @
OdpowiedzUsuńNo i kolejne cudo! Juz taka produkcja hurtowa z tego co widze;) No i oczywiscie gratuluje :))
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty, wyszło jak zwykle bardzo ładnie
OdpowiedzUsuńoj jaki Ty masz talent kochana -Przepiśniki są urocze .Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ takiego Przepiśnika chyba wszystko jest pyszne
OdpowiedzUsuńBłękity są piękne i cudna zakładka.
OdpowiedzUsuńZapraszam po wyróżnienie i pozdrawiam cieplutko!
Iza jesteś niesamowita! Cudeńko to mało powiedziane, aż zdębiałam jak tu weszłam, bo ja też szaleje za czerowno-biała krateczką, mamy podobne kuchnię, gust, przetwory! Cieszę się, ze Cię ,,poznałam" będę zadglądać. Ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńwlasnie kupilam dzisiaj zeszyt... bede robic pierwszy raz w zyciu przepisnik. Na prezent dla mamy. Czy moglabym prosic o jakies rady, wskazkowki? Skad wzielas te piekne materialy w kropki i kwiatki?
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł.
OdpowiedzUsuń