W Art - piaskownicy pojawiło się kolejne ciekawe wyzwanie. Mimo przeprowadzki i kompletnego braku czasu zdjęcie mnie tak zauroczyło, że postanowiłam wziąć udział w tym wyzwaniu.
To moja interpretacja tej pracy
Najbardziej trzymałam się zdjęcia, bo strasznie mi się spodobało. Ponieważ od piątku już mieszkamy u siebie i póki co nie mamy tam internetu nie pamiętałam jakie kolory miały być w tym wyzwaniu. Użyłam takich bo mi pasowały.
Mam już swoją wymarzoną kuchnię. Czekamy na instalację sprzętów. Nie da się w niej na razie gotować, ale mam w niej duży stół i mogłam wczoraj wyciągnąć scrapowe skarby i na kolację powstał ten scrap.
A to kilka zdjęć zrobionych przez mojego cudownego męża. Dominiś nasz mały model też się przyszedł poprzytulać do zdjęć.
Z Dominisiem
A tu w wersji postarzanej.
POZDRAWIAM SERDECZNIE I ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU!
Gratuluję przeprowadzki :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia i jaki przystojny mały model :)
Nie ma jak na swoim...a zdjęcia są bardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńWow, piekne zdjecie, a te z synkeiem niesamowite.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze milego weekendu
Cudnie! Samych dobrych chwil w nowym domku! Wiosennego nastroju w serduszkach życzę :)
OdpowiedzUsuńKochana no drzemie w Tobie retro kobieta -na bank :]
OdpowiedzUsuńzrób może zdjęcie w dziennym świetle.twoja praca sporo traci,bo jest zbyt ciemna :]
Ależ przystojniak z twojego synka
anita już poprawiłam.Zdjęcie robione było w świetle dziennym ale wydawało mi się za jasne i je przyciemniłam. Wkleiłam teraz pierwotne. POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ
OdpowiedzUsuńPiękna praca, a zdjęcia z synkiem rozczulające! Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i piękna Ty :) Gratuluję przeprowadzki i ściskam mocno!
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka i piękna Mamusia!! A te ujęcia z Dominikiem - koniecznie muszą się znależć wśród tych do powiększenia - słodkie i zachwycające! Ściskam :)
OdpowiedzUsuńmagda dziękuję za odwiedziny. Już mieszka nam się świetnie. A jak łazienka będzie już czynna i kuchnia gotowa do gotowania to j nie wiem co to będzie ale już nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńElu to prawda - nie ma jak na swoim. Najbardziej cieszy mnie własna kuchnia. Póki co najwięcej czasu spędzamy w pokoju Dominisia bo on najbardziej wykończony.
Atena - dziękuję za miłe słowa i za odwiedzny.
OdpowiedzUsuńEstera i ja Tobie życze wiosny w sercu i słonecznego uśmiechu na twarzy.
anitko jeszcze raz dziękuję za poradę dotyczącą zdjęcia.
pearlylilies dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie!
Beatko dziękuję za gratulacje i również Was ściskam.
Madziu - może zawisną. Te z Dominisiem były zrobione spontanicznie i bardzo mi się podobają. Jak narazie szkoda nam wbijać gwoździ. Stosik ramek czeka już na powieszenie, ale jeszcze nie wszędzie mamy omalowane. Ściskam Was!
wow jestem pod wrazeniem :) Piękne!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Synek podobny :-)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo delikatną i oryginalną urodę. Pozdrawiam ciepło.
Madleine dziękuję
OdpowiedzUsuńMimi czasem oglądam swoje zdjęcia z dzieciństwa i dziwię się z tego Cudu i z tego podobieństwa. Drugi synek jest tak bardzo podobny do mojego męża jak był dzieckiem. Pozdrawiam!