poniedziałek, 17 listopada 2014

Wsiąść do pociągu:Europa.


Jesień zadomowiła się na dobre. Wieczory stały się dłuższe więc mamy dodatkowy impuls do snucia marzeń oraz spędzania tego czasu razem. Od kilku dni słuchamy sobie bajek samograjek, które pozwalają dzieciom wyciszyć się przed snem. Dzisiaj słuchaliśmy bajki o księżniczce, która nie chciała królestwa ponieważ marzyła o tym aby podróżować pociągiem a nawet zostać maszynistką. Jak zapewne domyślacie się jej rodzice nie chcieli wyrazić na to zgody więc postanowiła sprawy wziąć w swoje ręce i ruszyć w świat. Po drodze spotkała nietypowe postacie, które pomogły jej w realizacji tego marzenia. Każdy z nas zapewne uwielbiać podróżować i przeżywać różne przygody. Zapewne wielu z nas przeżyło niezapomnianą podróż pociągiem. Pamiętam jak Dominiś był mały wtedy często wybieraliśmy się na spacer pooglądać szybko mknące pociągi. Dzisiaj nie musieliśmy nigdzie się wybierać bo wspaniała przygoda czekała na nas na regale z grami. 

Ta gra to Wsiąść do pociągu: Europa. Gorąco polecam Wam tę grę ponieważ zdobyła ona wiele nagród i ma fatstyczne opinie. Marzyłam o niej dla naszej rodzinki od dawna. Mamy ją już kilka miesięcy i chłopcy ją uwielbiają, zwłaszcza jak grają na swoich zasadach.
Chłopcy uwielbiają bawić się planszą układając na niej swoje dworce i podróżując pociągami z miasta do miasta, po całej Europie.
Mapa na planszy jest z 1900 roku.



Gra jest zapakowana w solidne pudełko. W jej skład wchodzą:
plansza przedstawiająca mapę Europy z roku 1900
240 kolorowych figurek wagonów
15 kolorowych figurek dworców
110 kart pociągów
46 kart biletów
5 drewnianych znaczników punktacji
instrukcja
numer dostępu Days of Wonder










Gra polega na tym, że gracze dostają po zestawie wagoników - po 45 w swoim wybranym kolorze. Za ich pomocą będzie zaznaczał trasy, które zbudował.
Trasy mają łączyć ze sobą miasta. O tym, które miasta, wynika z biletów, które dostajemy na początku gry i które w jej trakcie możemy dobierać.
Bilet przedstawia informację o tym skąd oraz dokąd musimy wybudować połączenie i ile punktów za to dostaniemy. Jeśli się nie uda nam się wykonać tego połączenia dostaniemy punkty ujemne.
Celem gry jest budowanie tras kolejowych i zdobycie jak największej ilości punktów.

Do gry dołączona jest dokładna instrukcja.
Istnieją również inne wersje tej gry np. Wsiąść do pociągu USA.
Gra posiada prawie same plusy. jedynym jej minusem jest cena.
U nas gra inspiruje rónież do innych zabaw i podróż palcem po mapie. Chłopcy są teraz na etapie, kiedy interesują je wszystkie mapy, globusy i atlasy.

  Zbliża się Mikołaj i Gwiazdka więc może ktoś skorzysta.
Gra Wsiąść do pociągu: Europa do kupienia tutaj.

Liczba graczy: 2 - 5 osób
Wiek: od 8 lat
Czas gry: ok. 60 - 90 minut
Waga: ok. 1.50 kg

Wydawca: REBEL.pl
Projektant: Alan R. Moon

A poniżej dowolne budowanie tras pociągów przez chłopców:)

Serdecznie Was pozdrawiam!

5 komentarzy:

  1. Oj, wygląda super! Moje maluchy jeszcze nie są na tym etapie, ale za rok, dwa skorzystamy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza, dziękuję za recenzje . Zapewne skorzystamy , kiedy Wojtuś podrośnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Gra naprawdę fajna , szczególnie na takie dni jak dzisiejszy:))
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. W moim rodzinnym domu mało graliśmy w gry planszowe, i zawsze mi się marzyło, że nadrobię to gdy sama będę miała dzieci. jeszcze muszę troszkę poczekać, bo za małe, ale już bliżej jak dalej ;)
    Ta gra prezentuje się interesująco...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój czteroletni skrzat też w nią gra na swoich zasadach :) Za to jego rodzice toczą wieczorami zacięte walki o kolejowe imperium.
    To była nasza pierwsza "poślubna" gra ;) I najciekawsza z zakupionych. Fajnie, że ją polecasz, bo naprawdę warto ją mieć!

    OdpowiedzUsuń