środa, 11 maja 2016

Zielone koktajle



W naszym domu owoce lubią wszyscy i to pod każdą postacią. Chłopcy bardzo się zdziwili, gdy dowiedzieli się, że kolega który ich odwiedza nie je żadnych owoców, a z owocowych rzeczy pije jedynie sok pomarańczowy, koniecznie w kartonie i bez drobinek w postaci miąższu.
W ostatnim wpisie pisałam trochę o smakach chłopaków. Często są wybredni, ale jeśli chodzi o owoce to lubią wszystkie i bardzo chętnie je jedzą.
Często robimy przeróżne koktajle. Nasz ulubiony to kiwi, ananas, banan, brzoskwinia i pomarańcza, a w niedzielę delektowaliśmy się smakiem truskawkowego koktajlu. Ostatnio trafiła w moje ręce książka Zielone koktajle, która zawiera aż 365 przepisów, na te cudowne napoje.
Niektóre z nich są bardzo zaskakujące. Nigdy nie wpadłabym na pomysł połączenia niektórych składników.
Mimo, że najbardziej lubię prostotę, to przeglądając tę książkę naszła mnie ochota na kulinarne szaleństwo i spróbowanie nowych smaków. Nie pozostało mi nic innego jak zakupić składniki i działać :)













Oprócz przepisów na pyszne koktajle, w książce znajdują się przepisy na lody, chłodniki i gęste zupy na zimno.


Tytuł książki i przepisy zainspirowały mnie, żeby poeksperymentować i zrobiłam dziś koktajl z 4 kiwi, zielonego ogórka, 2 bananów i sporej garści natki pietruszki. Dodałam do tego 2 gałki lodów waniliowych  i koktajl smakował przepysznie. Niko wypił cały duży kielich. Dopiero jak powiedziałam mu co było w środku, powiedział, że fuj.
Zrobiłam zdjęcia, ale niestety nie zauważyłam, że w aparacie nie ma karty pamięci, zatem dodaję kilka archiwalnych zdjęć naszych owocowych koktajli ;)





W koktajlach fajne jest to, że wystarczy umyć owoce, zmiksować i już mamy pyszny odżywczy i zdrowy napój.
Gdy patrzę na te jagodowe zdjęcia mam wielką ochotę na bułeczki z jagodami- MNIAM!



Zielone koktajle do kupienia  tutaj

Wydawnictwo: PUBLICAT

A tutaj można odwiedzić blog autorów książki Zielone koktajle.

5 komentarzy:

  1. W naszej rodzinie też wszyscy jesteśmy pożeraczami owoców.
    W zimie do koktajli dodawałam kaszę jaglaną (np. mleko, kasza, banan, cynamon, daktyle, kakao i miód) i taki koktajl spokojnie był dla mnie i maluchów jako drugie śniadanie albo podwieczorek, pyszny, sycący i zdrowy :)
    Dzieciaki bardzo polubiły te kolorowe napoje :)
    Też znam dzieciaki, które na owoce nawet niechętnie spoglądają, ale przemycam im je (gdy są u mnie) właśnie w postaci koktajli :)
    Pozdrawiam, na książkę lecę zerknąć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. czasami właśnie połączenie niektórych składników może być naprawdę zaskakujące, w pozytywnym tego słowa znaczeniu ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przydałaby mi się taka książka :) Lubię koktajle.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, cieszymy się że Was inspirujemy :) Na zdrowie!

    OdpowiedzUsuń