Pokazywanie postów oznaczonych etykietą salon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą salon. Pokaż wszystkie posty

sobota, 17 września 2016

Talerze na ścianie

Bardzo podobają mi się talerze wiszące na ścianie. Marzyłam o półce na talerze do kuchni i marzyłam, żeby kiedyś moje ulubione talerze zawisły na ścianie, ale nie miałam pojęcia jak je zamocować. Czytałam kiedyś instrukcje i oglądałam filmiki o mocowaniu zawieszek, na różne masy klejące. Bałam się jednak, że z czasem one mogą odpaść.
Kupiłam kiedyś klej na gorąco, bo był nam potrzebny, do prac plastycznych. Wcześniej wszystko kleiliśmy klejem Magic. Podczas zawieszania ziół na sznurku pomyślałam, że może by tak spróbować ten sznurek do talerzy przymocować klejem na gorąco.
Kilkanaście minut i talerze zawisły na ścianie w naszym pokoju dziennym.









Teraz muszę pomyśleć o zagospodarowaniu ściany za fotelem. Myślę o zabudowaniu grzejnika i dwóch półkach nad nim, ale póki co szukam pomysłu i inspiracji.
W kuchni też zawisły talerze, ale o tym innym razem.

Miłej niedzieli Wam życzę!

poniedziałek, 2 listopada 2015

Pięknie jest!

"Pięknie jest! Aż chce się żyć!"- powiedziała dziś babcia jednego z uczniów wychodząc ze szkoły.
Miło było usłyszeć takie słowa. Rzeczywiście - JEST PIĘKNIE!
Jesień wymarzona, złota, piękna, POLSKA.
Postanowiłam zrobić sobie przerywnik w domowych obowiązkach i opublikować wpis z październikowymi kadrami:) A na zdjęciach nasza konkursowa dynia, która zajęła 1 miejsce w szkolnym konkursie. Nasza alternatywa do dyniowych straszydeł;), kolorowe domki, nowości książkowe i nie tylko nowości, pamiątka z wycieczki Dominika do Starego Młyna i wiele innych zdjęć.



















A na koniec wiersz z podręcznika Nikusia, który ogromnie mi się spodobał.


Pozdrawiam Was ciepło, już listopadowo:)

środa, 13 maja 2015

Wiklinowe kosze


Gdy wchodzi się na nasze pięterko po otwarciu drzwi, na wprost stoi zestaw wypoczynkowy i ława. Pod ławą jest półeczka, na której leży stosik gazet Moje Mieszkanie:) I wszystko byłoby dobrze, gdyby to tylko te gazety się tam znajdowały, ale w ciągu całego tygodnia pod ławę odkłada się przeróżne ważne i mniej ważne rzeczy, które pod koniec tygodnia tworzą niezbyt ładny widok.
Ostatnio będąc na zakupach w netto w dziale z przecenami natrafiłam na wiklinowy koszyczek, który dzięki różanej tkaninie, którą jest wyłożony spodobał mi się bardzo. Cena była atrakcyjna i wzięłam go bez głębszego zastanowienia co z nim zrobię. W drodze do domu, a jechałam z nim autobusem zaczepiały mnie różne osoby i pytały gdzie ten koszyczek kupiłam. Mówiłam, że w takim i takim sklepie i że jest jeszcze jeden. Gdy wróciłam do domu znalazłam dla niego idealne miejsce pod ławą i jak pod wymiar pasowała tam ten drugi koszyczek, który został w sklepie.



Z nadzieją, że jeszcze tam jest dzwoniłam do Męża, aby kupił go dla mnie w drodze do domu. Koszyczek czekał na mnie i teraz pod ława są dwa, które idealnie się wpasowały w wystrój pokoju:)
Póki co stoją puste, ale pewnie już nie długo zapełnią się różnymi rzeczami;)



W domu pachnie bzami. Uwielbiam wiosnę!!!
Pozdrawiam Was serdecznie:)

poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Jest pięknie!

Cały dzień spędziłam dzisiaj w ogródku. Pięknie jest na dworze. Drzewa białe, pachnące. Nie mogłam się oprzeć tym kwiatom i zerwałam gałązkę z jabłoni.



W ciągu jednego dnia pąki się zmieniły w przepiękne kwiaty.


W zeszłym tygodniu przyszły lampy, które zamówiłam na Westwing. Kupiłam je z myślą o salonie i na razie tu stoją ale pięknie pasują również do sypialni.





To moje pierwsze zakupy na Westwing i jestem bardzo zadowolona. Jedyny minus to długi czas oczekiwania na przesyłkę. Ale są tam tak piękne rzeczy, że warto czekać.
To był bardzo intensywny dzień. Jutro Dominiś jedzie na wycieczkę. Dla niego będzie to pierwsza klasowa wycieczka. Inni uczniowie byli już na jednej. Dominiś dzień wcześniej dostał jelitówki i niestety musiał zostać w domu.
Mam nadzieję, że jutro pogoda i zdrowie dopisze dzieciakom.

Pozdrawiam Was serdecznie!