"Odczuwać wdzięczność i nie wyrazić jej, to jakby mając prezent i pragnąc wręczyć go Komuś, zatrzymać go sobie"
Dziś mam dla Was prezent i słowa wdzięczności.
Świętując urodziny bloga, odczuwam taką radość, jakby to były moje własne urodziny.
Im więcej lat ma blog, tym większa moja radość i wdzięczność.
Styczeń jest takim miesiącem, kiedy to uczucie wdzięczności, aż ze mnie kipi.
Pierwszym takim momentem jest Nowy Rok, a później każdy następny dzień.
Dzień dzisiejszy jest dla mnie wyjątkowy, bo 6 lat temu powstał nasz Domowy zakątek, nie tylko tu wirtualnie, ale też fizycznie, właśnie wtedy rozpoczęliśmy przeprowadzkę na nasze pięterko, które jest dla mnie wyjątkowym miejscem.
Wczoraj miałam bardzo sentymentalny wieczór, kiedy to przeglądałam nie tylko swoje stare wpisy, ale też blogowych koleżanek, które były ze mną od początku. Wiem, że jest dużo więcej takich blogów i takich osób.
Z okazji tych 6 urodzin mam dla Was drobne prezenty w odcieniach błękitu ;)
Mały zestaw umilaczy:
Zimowy słoik ze słomką,
Buteleczka/ wazonik z kokardką,
herbatka smakowa,
ściereczka błękitna w paseczki,
stempel do ciastek,
słoiczek kandyzowanego imbiru (o którego wiele z Was mnie pytało)
i do poczytania coś dla mnie wyjątkowego :)
Będzie też jakaś niespodzianka :)
Jeśli ktoś miałby ochotę otrzymać taki zestaw, to bardzo proszę wpisywać się w komentarzach.
Chciałabym, żebyście mi napisały lub narysowały ;) coś o domowym zakątku.
Może co lubicie w moim blogu, albo co Was inspiruje, albo co chciałybyście tu znaleźć.
Jeśli macie ochotę coś narysować, to przesyłajcie na mojego maila: mammamisia@wp.pl
W tytule wiadomości wpiszcie : Urodziny domowego zakątka ;)
Dziękuję za ten wspólnie spędzony czas.
Dziękuję za Waszą troskę i obecność,
Dziękuję za radość i ciepło, jakie wnosicie w moje życie.
Dziękuję za motywację i sprawianie, że chce mi się jeszcze bardziej.
Dziękuję za zaufanie i cierpliwość (zwłaszcza w oczekiwaniu na mailową odpowiedź)
Dziękuję za wyrozumiałość (jeśli na jakieś maile nieopatrznie nie odpisałam)
Dziękuję za wyrozumiałość gdy zrobię jakieś błędy.
Dziękuję za te wszystkie maile, prezenty, zaproszenia i listy.
Dziękuję za wszystkie czułe gesty, które mówią mi, że jestem dla Was ważna.
Dziękuję tym wszystkim co przyczyniają się do tego, że spełniają się moje marzenia
Dziękuję tym, co zapełniają moją biblioteczkę i obdarowują mnie cudownymi książkami.
Dziękuję tym, co sprawiają, że nasze wieczory z planszówkami są takie różnorodne.
Wy też jesteście dla mnie ważni i bez Was to miejsce nie byłoby tym samym domowym zakątkiem.
Dziękuję Wam jak tylko umiem i przesyłam moc serdeczności.
Iza
Iza, rysować nie potrafię, ale chętnie napiszę o swojej wdzięczności. Za co jestem Ci wdzięczna? Dobre pytanie... aż musiałam się zagłębić w siebie, by znaleźć prawdziwą odpowiedź ;) Dziękuję Ci za to, że stworzyłaś DOBRE miejsce - miejsce, z którego promieniuje dobroć, uśmiech, ciepło, miłość. Zawsze, gdy widzę na pasku mojego bloga, że pojawił się Twój nowy post, wiem, że czeka mnie kilka minut przyjemnego spaceru po Waszym świecie, którym się z nami dzielisz. Dziękuję Ci za to, że opowiadasz o wartościach, którymi kierujesz się w życiu i udowadniasz, że to nie przeżytek, że i w dzisiejszym świecie można i należy stawiać na rodzinę, że można żyć wiarą, że można mądrze i świadomie wychowywać dzieci. Często podsyłam moim koleżankom - mamom linki do Twoich postów, bo masz tyle ciekawych pomysłów na wspólne spędzanie czasu. Dla siebie natomiast chętnie czerpię inspiracje książkowe :)Delektuję się pastelowymi kolorami Twojej kuchni i rozważam wprowadzenie podobnej kolorystyki do mojego nowego domku na działce, bo jest taka radosna! Dziękuję za piękno, którym się otaczasz, i które nam pokazujesz. Dziękuję za dzielenie się tym, co w sercu na dnie. Za to, że wirtualnie przygarniasz do swojej Rodziny :) Cieszę się, że tutaj jesteś i mam nadzieję, że nigdy nie zrezygnujesz z prowadzenia bloga - sto lat! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci mocy twórczej, jak najwięcej ochoty i pretekstów do pisania i publikowania, ciekawych zdarzeń godnych opisania, a także świetnego kąta i odpowiedniego światła do uwieczniania tego co masz nam do przekazania. Cierpkawych sytuacji życiowych, pomysłów na posty różnych i nietypowych, bo to co piszesz jest bardzo ciekawe, barwne i warto przy czytaniu za każdym razem zaparzyć sobie, Szkoda że nie z Tobą:( aromatyczną kawę. Zatem pisz jak najwięcej, najczęściej i zawsze kiedy możesz, pozdrawiam wierna czytelniczka Alina.
OdpowiedzUsuńIzuniu, a czy ja mogę prosić Twój adres? To Ci wyślę coś, ale pocztą, tradycyjnie, bo tak lubię najbardziej :> :* (rusek.cabaj@gmail.com)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego! Cieszę się jak nie wiem, że jesteś, że jest domowy zakątek :D Tak mi tu dobrze... Jak u przyjaciółki albo mamy... Kogoś bliskiego, z wielkim serduchem i kubkiem ciepłej herbaty... :*
Pomyślności! :)
Wspaniała rocznica. Gratuluję!.Bardzo fajny blog prowadzisz. Tak tu ciepło i przytulnie. Przepadam za Twoimi pomysłami kulinarnymi. Pozdrawiam i zapisuję się po te wspaniałe prezenty :-).
OdpowiedzUsuńNapisać cośo domowym zakątku.... co jakiś czas trafiałam na Twój blog szukając "dzieciowych inspiracji". Mam 6letnią córę - Lilę i mimo, iż jestem pracujacą na pełny etat mamą to lubię twórczo i kreatywnie spędzać z nią czas. Tego własnie szukałam i u Was znajdowałam. Znajdowałam też cudowne książkowe inspiracje.... ale tak znikałam i się pojawiałam. Aż w końcu w ubiegłe wakacje zostałam!! Śledzę na bieżąco Twoje wpisy, obserwuje też instagram. Czemu?? No nie wiem.... bo w sumie zawsze wydawało mi się, że Twój sposób dekorowania wnętrz taki nie mój, że za dużo tu bibelotów i w ogóle :)) a skończyło się tak, ze znalazłam ten "angielski" sklep w Krakowie i wpadam do niego co jakiś czas :)) Tak samo nie do końca po drodze mi z Twoim rodzinnym zaangażowaniem religijnym. I co?? I ogromnie szanuje to, że potrafisz o pewnych rzeczach pisaćwpros, że podpierasz się cytatami czy że to takie dla Ciebie i Twojej rodziny naturalne. No własnie - mimo różnych sprzeczności, mimo mam wrażenie różnych stylów życia (oczywiście bazując tylko na pozorach bloga) czekam z niecierpliwością na każdy Twój kolejny wpis. Ciepło i spokój jaki bije od Ciebie, domowe, szkolne - rodzinne zaangażowanie, relacja z dziećmi. To wszystko sprawia, że jestem tu stałym gościem. I za to chciałam Ci podziękować! Za tą chwilę spokoju, za kadry takie bardzo slow i hygge (tak, dużo trendy słów znam:)). Za te filiżanki, kolory, bibeloty. Za przepiękne anioły z jednego z ostatnich wpisów - zaintrygowałaś!!! A na te 6 urodziny życzę Ci więcej postanowień w stylu kalendarz adwentowy - z nieukrywaną przyjemnością spędziłam z Tobą grudzień!! (hmm choć w sumie to bardziej życzenie dla mnie, czytelniczki niż dla Ciebie, autorki) Życzę Ci dalej takiej samej pasji i zaangażowania - dziękuję za tą cząstkę Ciebie, którą dzielisz się z czytelnikami
OdpowiedzUsuńCzas do 25 stycznia? To ja coś napiszę w ten weekend. Rysować niestety ani troche nie potrafię ;) pozdrawiam Cię ciepło, cieplutko, najcieplej :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wytrwałości i cierpliwości w prowadzeniu bloga! Jesteś WSPANIAŁA pisz i nie zmieniaj nic, a ja dalej będę tu powracać po inspiracje, porady, a w "pochmurne " dni, aby naładować się optymizmem i kolorami, które biją z każdego posta. Szkoda, że mieszkamy w dużej odległości od siebie chętnie posiedziałabym z Tobą i pogawędziła-ale kto wie może kiedyś tak będzie :-). Ściskam gorąco!
OdpowiedzUsuńGratuluję szóstych urodzin. Domowy zakątek to miejsce w które zaglądam codziennie wyczekujac nowego postu. Jesteś dla mnie inspiracją. Mogę śmiało powiedzieć,że nie ma drugiego tak cudownego miejsca w sieci. Przynajmniej ja go nie znalazłam. Jestem z Wami już od trzech lat, ale wszystkie zalegle posty nadrobilam w ciągu jednej nocy. Jesteś cudowna i ciepłą mamą. Podziwiam Cię i życzę jedzcze wielu blogowych urodzin. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAle maszkety -jakby to po śląsku powiedziano, to ja się ustawiam z radością, a co do reszty to muszę pomyśleć, skoro czas dajesz :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 6 latek życzę nastepnych :)
OdpowiedzUsuńDomowy Zakątek znalazłam przypadkiem (sama już nie pamiętam), ale to jeden z niewielu blogów, z którym zostałam:) odwiedzam codziennie i czasem, gdy nie odzywasz się długo, czegos mi bardzo brakuje. Uwielbiam to miejsce, bo jego radość, kolorystyka i bijące pozytywne uczucia dają mi energie na zaś. Iza, bardzo żałuje, że w moim przypadku nie wrócą lata, gdzy dzieci były małe - wówczas czerpałabym z Twojej kreatywności pełnymi garściami;) Mam nadzieję, że doczekam się wnuków a wtedy - będę otwierać Domowy Zakątek jeszcze częsciej. Z okazji urodzin życzę Wam, by nigdy nie przestało bić ciepło, które płonie w Waszym Zakątku, bądźcie zdrowi i szczęśliwi:) A ja dziękuję:)
OdpowiedzUsuńJestem tu chyba po raz pierwszy, ale z pewnością wrócę ;) Widzę, że to jeden z tych promiennych przytulnych blogów, które pachną pieczonym ciastem i kwiatami polnymi . Takie najchętniej odwiedzam :) Gratuluje 6 lat! i życzę następnych 106 blogowania ;)
OdpowiedzUsuńDominika
Iza, ten blog to dla mnie wyjątkowe, magiczne miejsce, takie przytulne, ciepłe i kolorowe. Według mnie tak właśnie powinien wyglądać prawdziwy dom i rodzina. Trafiłam tu 4,5 roku temu, kiedy straciłam pracę. Wtedy podjęłam decyzję o drugim dziecku. Byłaś i jesteś dla mnie inspiracją jak być Mamą, jak tworzyć taki fantastyczny dom. Niewiele jest takich blogów. Cieszę się, że mogę tu zaglądać. Codziennie śledzę, co u Ciebie, czekam na nowy wpis. Masz urodziny w tym samym dniu, co mój synek. Chciałabym, żeby i on był kiedyś takim radosnym, dobrym, ciepłym i otwartym na ludzi człowiekiem. Dziękuję za ten blog :))))
OdpowiedzUsuńDroga Izo, Twój Domowy Zakątek to ciepłe, kolorowe, pachnące rodziną i domem miejsce. Przepełnione ferią barw, pięknymi zdjęciami. Potrafisz ująć w kadr piękne momenty - od płatków kwiatów po parującą, ciepłą herbatkę. Pokazujesz to, co najcenniejsze - wspólne, niezapomniane, rodzinne chwile. Uwielbiam tu zaglądać, czytać i delektować się czasem wirtualnie spędzonym w Domowym Zakątku. Często wracam do Twoich archiwalnych wpisów. Jesteś dla mnie inspiracją - jako kobieta, żona i mama. Życzę Ci, aby Twoja pasja blogowania nigdy nie ustała, niech Domowy Zakątek co roku obchodzi kolejne urodziny!Wysyłam moc serdeczności :* Ela
OdpowiedzUsuńIzo, ja w Twoim Domowym Zakątku uwielbiam: kolory, miłość i ciepło bijące z każdego zdjęcia i sposób w jaki wychowujesz swoich synków :) Pozdrawia mama 3+
OdpowiedzUsuńWitaj Iza. Przed chwilą wysłałam Ci e-maila bo nie mogłam dodać komentarza, ale już pojawiła się odpowiednia ikonka.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za te 6 lat blogowania, za uśmiech na twarzy,za radość z celebrowania codzienności, za przystań gdzie mogę odpocząć, za inspirujące książki i gry dla dzieci, za chęci do zmiany życia na bardziej kolorowe, mądrzejsze i wartościowsze, za wzór wartości rodzinnych i za to że jesteś z nami;)
Ania Rosiak
Kochana Izo, gratuluję 6 lat blogowania:-))) To jest nie lada wyczyn:-)))
OdpowiedzUsuńZa co ja lubię Twojego bloga - za Twoją cudownie kolorową kuchnię, taką kuchnię, która jest sercem domu i która spaja całą rodzinę.A jeśli chodzi o rodzinę to stworzyłaś naprawdę fantastyczną atmosferę w swoim domu.
Życzę Ci kolejnych wielu lat blogowania. Miło będzie patrzeć jak Twoje dzieci rosną i jak się zmieniają:-)))
Cieszę się również, że dane nam było się poznać:-)))
Pozdrawiam serdecznie:-))
Gratuluję tych 6 lat 😊 i życzę kolejnych 60 a nawet i więcej😊
OdpowiedzUsuńZa co uwielbiam Twojego bloga za Twoją kolorową kuchnię, za Twoje cukiernicze wyczyny, za to jak opisujesz Wasze życie i za Twoją miłość do rodziny. Jak potrafisz "zaczarować" czas który spędzacie razem 😊 czekam na więcej.
Pozdrawiam
Jestem mamą dwóch córek, która już piąty rok jest w domu. Miało być pięknie, a coraz częściej łapią mnie już doły.. Właśnie w tych chwilach, kiedy jest ciężko, nie chce się dbać o dom, nie ma sił do wychowania dzieci wchodzę tu po inspiracje i ciepło. Niewiele jest takich pięknych domów jak wasz i to ze względów estetycznych jak i pod względem bliskich relacji rodzinnych. Ten blog uczy mnie wyciszenia, odkrywania radości w codziennym życiu, cieplejszego spojrzenia na najbliższych.. no i przede wszystkim tego, że wszystko lepiej smakuje i wygląda kiedy się ładnie poda i czasem mały drobiazg- kwiatek, filiżanka dobrej herbaty, ładny talerzyk mogą na długo poprawić humor. Lubię też Twoje przemyślenia, polecane książki, blogi. Jesteś mądrą, ciepłą i piękną kobietą i inspirujesz mnie do dobrych zmian. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńMonika
Serdeczne gratulacje :) pisz, twórz, bądź :)
OdpowiedzUsuńStooo lat stoooo lat :)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) Życzę Ci, by kolejne lata blogowania przynosiły jeszcze więcej satysfakcji i radości :)
OdpowiedzUsuńŚpiewam blogowe Sto lat, sto lat!
OdpowiedzUsuńIza Ty jesteś dla mnie dowodem na to, wirtualne przyjaźnie istnieją
,,Domowy zakątek,, lubię za kolory, ciepło, wartości i WAS ;)
Gratuluję i proszę pisać dalej.Blog jest wspaniały,kolorowy,rodzinny i praktyczny.Zaczerpnęłam z niego wiele książek dla dzieci,gier i tradycji np.: prowadzenie kalendarza adwentowego (nigdy do tej pory tego nie robiłam), zadania, pikniki oj dużo by wymieniać....życzę wielu wspaniałości, inspiracji i życzliwości.Pozdrawiam bardzo serdecznie
OdpowiedzUsuńDroga Izo, podczytuje cie juz od kilku ładnych lat, Twój blog jest na liście moich ulubionych,, gratuluje kolejnych blogowych urodzin :) i ciesze sie na więcej.. więcej inspiracji które stad czerpie, pomysłów, pięknych zdjęć, mądrych slow, spokoju i miłości... pozdrawiam Agnieszka mama 8 i 4
OdpowiedzUsuńTwój blog zwany Domowy zakątek jest Kochana najbardziej słoneczny i kolorowy ze wszystkich jakie przegładam i to mi się w nim najbardziej podoba. Wasz dom tryska ciepłem i radością kojarzy mi sie z piosenka która lubią moje dzieci " Wiec chodź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko..." jest po prostu przecudnie. Pozdrawiam Cie serdecznie w twoje urodziny. Joanna joasiasam2@wp.pl
OdpowiedzUsuńTwój blog Domowy zakątek jest najbardziej słoneczny i kolorowy. Jak do Ciebie zagladam przypomina mi się piosenka "Wiec chodź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko". Jesteś niesamowita. Tryskasz energia jak nikt. Wspaniała matka,żona i Pani domu. Przecudnie. Domowy Zakątek dosłowie jak z baśni. Podziwiam Cie i życze samych radości z życia. Pozdrawiam serdecznie Joanna joasiasam2@wp.pl
OdpowiedzUsuńKochana Izuniu:) Pisze te słowa pamiętając zapach szarlotki, który nas przywitał swego czasu <3 Wasz Domowy Zakątek promienieje wzajemnym szacunkiem, wielką miłością i dbaniem o siebie nawzajem, o Rodzine o Bycie Razem:) Ten, wirtualny, jest ostoją w tym szarym świecie oraz piękną INSTIRACJĄ:) Bardzo Ci dziękuję za to! Serdeczności całe mnóstwo z gór naszych otulonych śniegiem:) Sylwia <3
OdpowiedzUsuńKochana Izo!Lubię Domowy zakątek za sielskość i anielskość :)Dzięki Tobie poznałam Szustaka zanim stał się taki popularny,zainspirowałaś mnie do upieczenia pysznych ciasteczek czekoladowych,dowiedziałam się o Sylwii, odwiedziłam piękną wystawę w Krakowie itd..Bardzo wiele wnosisz w życie moje i mojej rodziny.Wszystko co masz w swoich rękach nabiera jeszcze piękniejszego blasku.Mam na myśli np.anioły,naczynia,książki.Wzruszyło mnie zdjęcie na którym pakujesz prezenty.Twoja pokora i oddanie innym jest niezwykłe.Jesteś błogosławieństwem dla innych.Tak właśnie myślę!:)Marzę,by np na 10 urodziny bloga znaleźć informacje,że nagrodą jest wypicie herbaty w Domowym Zakątku.Pozdrawiam i DZIEKUJĘ
OdpowiedzUsuńKochana Izuniu,
OdpowiedzUsuńjak wiesz, piszę wierszyki dla dzieci (w wolnych chwilach, których ostatnio coraz mniej). Jest jeden taki wierszyk, który chciałabym Tobie zadedykować, był pisany z myślą o ciepłym, kochanym DOMU, który tworzą wszyscy domownicy, tak jak w Domowym Zakątku-
„Sto zapachów "
W moim domu dnia każdego
sto zapachów gości,
na dnie serduszka małego
miejsce sobie mości.
W kuchni króluje poranna kawa,
przez sen ją czuję - wiem, pora wstawać.
Po szkole głodny pędzę, a w progu
czule mnie wita zapach pierogów.
A kiedy nową książkę dostaję,
to długo wącham przed przeczytaniem.
Nasz wieczór pachnie świeżą pościelą,
gdy wszyscy łóżka przed nocą ścielą.
W moim domu dnia każdego
sto zapachów gości,
samo sedno domowego
ciepła, przytulności.
Izuś, czytam Domowy Zakątek już 5 lat. Zaczęło się, kiedy mój Wojtuś miał roczek, a ja szukałam inspiracji na ciekawe spędzanie wolnych chwil z maluchem. Już kiedyś o tym pisałam, że najpierw trafiłam na inny blog, a przez ten inny udało mi się trafić do Ciebie :) Wpadłam do Ciebie na wizytę i od tej chwili jestem u Was obecna przez te 5 lat. Dziękuję Ci za wszystkie te lata, dziękuję, że ubogacasz moje życie, a tym samym życie moich bliskich. To właśnie te „niewidzialne więzi" z cytatu, który kiedyś przesłałam. Życzę Ci stu lat blogowania, bo to tak, jakbym życzyła sobie stu lat czytania Twojego bloga!!!
Moją nagrodą z okazji urodzin Domowego Zakątka jest znajomość z Tobą :) Taka nagroda mi wystarczy.
Pani Izo ogromnie gratuluję 6 urodzin Domowego Zakątka! :) Cieszę się, że są takie miejsca jak Pani blog. Dostarcza mi on dużo inspiracji w codziennym życiu:) Uwielbiam tu zaglądać i robię to bardzo, bardzo często. Wiem, że mało kiedy zostawiam po sobie ślad. Każdy Pani nowy wpis sprawia mi radość, a niektóre czytam kilka razy. W świecie realnym znam bardzo mało takich osób jak Pani, tzn. takich którzy potrafią odnaleść pozytywną stronę w naszej codzienności, którym macierzyństwo dostarcza tak wiele radości, którzy szanują czas spędzony z rodziną, którzy potrafią cieszyć się z "rzeczy małych". Dziękuję za każdy wpis. Chcę jeszcze dodać, że dla mnie Domowy Zakątek jest wyjątkowy i niepowtarzalny:) Życzę jeszcze więcej radości, miłości i ciepła dla Pani i całej rodziny:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za tego cudownego bloga.Zaglądam czasami po kilka razy dziennie aby sprawdzić czy jest Nowy wpis,a gdy się już pojawi to czytam po kilka razy aby nacieszyć oczy i duszę.Dziękuję.Anią z Wielkopolski
OdpowiedzUsuńDomowy Zakątek...miejsce z duszą, prawdziwy zakątek gdzie można przeczytać a też myślami przenieść się do prawdziwej rodziny, gdzie ważne są wartości jak Bóg,rodzina,Ojczyzna jest to tak naturalne, sprawiające Wam radość , jesteście w tym tak naturalni, bardzo lubię tutaj do Was zaglądać po to aby pobyć w tym wyjątkowym miejscu ale także uczyć się i czerpać od Was aby móc przenosić do własnej rodziny wiele ciekawych pomysłów, dziękuję za Domowy Zakątek. Dorota
OdpowiedzUsuńKochana, a ja ci dziękuję za każdy wpis, za każde zdjęcie, za każde polecenie ksiązeczek, zabawek, gier, za każda podpowiedź wspólnych zabaw z dziećmi, za każde odkrycie ciekawego zakątka Polski, za to, że pozwalasz choć odrobinę zajrzeć do waszego domu i świata. za to, że mimo, iż jesteśmy tak różne, tak dużo od ciebie czerpię.
OdpowiedzUsuńdziękuję za to, że jesteś. że jesteś, jak miałam okazję się przekonać, taka prawdziwa.
dziękuję za bloga.
i gratuluję pięknej rocznicy.
OdpowiedzUsuńIza -serdecznie gratuluję 6 lat! I bardzo się cieszę, że jestem tutaj od początku :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za to, że jesteś prawdziwa, że dzielisz się Waszym światem, domem, radością... że pokazujesz iż można pięknie i dobrze żyć!
Życzę byś nie straciła zapału i serca do blogowania, bo Twoja obecność w blogosferze przynosi dużo dobrych owoców :)
uściski serdeczne!
Basia