"Chodzi o to, by w zwykłej codzienności, w jej bezgranicznej szarości, dostrzec barwy tak starannie przez los ukryte"
Na rozjaśnienie tego pochmurnego i deszczowego dnia wklejam trzy kolaże, które znalazłam dziś przeglądając stare zdjęcia.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę dobrego dnia!
Och...Ty potrafisz ubarwić dzień:) nawet jeśli chmury za oknem-jak dziś u nas:)pozdrawiam kolorowo!
OdpowiedzUsuńcodzienność chyba posiada najwięcej barw :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolaże!
pozdrawiam
Basia
czuć już u was wiosnę :)
OdpowiedzUsuńAle mi ochote na truskawki zrobilas! W sklepie juz sie pojawily, ale nie ma to jak czerwcowe polskie truskawki prosto z grzadki. W tym roku po raz pierwszy od 10 lat przyjade do Polski wlasnie w czerwcu. Juz sie nie moge doczekac! Zafunduje sobie diete truskawkowa ;)
OdpowiedzUsuńNa większości blogów barwy stonowane królują, a u Ciebie szaleństwo kolorów :) fajnie, że nie podajesz się trendom.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Magda
To prawda, znaleźć małe radości w każdym dniu - to jest właśnie szczęście ;)
OdpowiedzUsuńMniam, te owoce...Fajna aranżacja zdięć! Jeżeli interesują Was różne artystyczne dodatki, obrazy na zamówienie,ręcznie malowane lustra, zabawki pluszowe robione ze zdięć, mogące być zarówno fajną zabawką dla dzieci, jak i ozdobą domu.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga http://ETNOMUZEUMRUDYART.blogspot.com
Dlaczego ja tu trafiłam dopiero dzisiaj? Cudownie, rozgoszczę się :-) wspaniały blog :-)
OdpowiedzUsuń