witam Was w ten niedzielny wieczór.
Tyle planów blogowych miałam na ten tydzień, ale różne sytuacje życiowe wszystkie te plany mi pokrzyżowały.
Dziś korzystając w wolnego wieczoru, chcę podzielić się z Wami wielką radością, jaką były dla mnie warsztaty ceramiczne u Agnieszki :)
Pierwsze spotkanie miało miejsce w ostatnią niedzielę września i było to lepienie z gliny.
Na warsztaty zapisałyśmy się z Jolą i pojechałyśmy tam jak na skrzydłach.
Każda z nas robiła to po raz pierwszy i okazało się to być wspaniałym doświadczeniem.
Agnieszkę, znaną wszystkim jako Misiura, poznałam wirtualnie dzięki Agnieszce z bloga Makowe Pole i od początku kojarzy mi się z domkami, w którymi byłam i jestem zauroczona.
Warsztaty odbyły się w zaprzyjaźnionej pracowni Meblowe Kreacje.
Takie cudowne, radosne i z pasją dziewczyny poznałam na tych warsztatach.
Wspaniale się pracowało w takim towarzystwie.
Czas na szkliwienie...
Wielka radość, bo była to okazja znów się spotkać.
Najtrudniej było się zdecydować na kolor.
Ciekawe co z tego wyjdzie ?
I na koniec zdjęcie z Agnieszką, której serdecznie dziękuję za zorganizowanie tych wspaniałych warsztatów.
Teraz czekamy na efekty szkliwienia po wypaleniu :)
My z Jolą miałyśmy trochę czasu po warsztatach, dlatego wybrałyśmy się do cukierni.
Jestem bardzo wdzięczna za ten dzień i te wspaniałe chwile.
Spełniło się kolejne moje marzenie i kolejny z moich celów zaliczony.
Teraz tylko czekamy na efekt końcowy po wypaleniu. Jestem bardzo ciekawa co wyjdzie z tego szkliwienia.
Witaj Izuniu. Wspaniale spędzony czas, super że udało Ci się spełnić kolejne marzenie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńSwietne sa takie warsztaty, mozliwosc poznania osób z podobna pasja!
OdpowiedzUsuńTo musiał być wspaniały dzień!
OdpowiedzUsuńŚliczne domki.:) Oby jak najwięcej takich radosnych dni.:)
OdpowiedzUsuńoj ceramika bardzo wciaga , byłam u Agi na warsztatach zreszta mieszkałay obok siebie :)
OdpowiedzUsuń