Byliśmy na dwudniowej wycieczce w Warszawie, na całodniowej wycieczce do Teatru w Sosnowcu, na przedstawieniu: "Wakacje z duchami". Przy okazji tej wycieczki zwiedzaliśmy Zamek w Będzinie.
Ostatnią wycieczką, na którą pojechaliśmy w ten piątek, była dwudniowa wycieczka do Krakowa, Wieliczki i Pieskowej Skały.
Z klasą Nikodemka miałam przyjemność być na wycieczce do mojego rodzinnego miasta, czyli do Żarek.
Mimo, że w 2013 roku po raz pierwszy rodzinie odwiedziliśmy w Warszawę i udało nam się bardzo dużo zwiedzić, to jednak takie zwiedzanie z przewodnikiem, który oprowadza po wszystkich ważnych miejscach, ma inny wymiar. Udało nam się odwiedzić kilka miejsc, w których wcześniej nie byliśmy, jak np. Zamek Królewski czy Parlament.
Wśród zwiedzonych miejsce w Warszawie były:
Pałac Kultury i Nauki,
Zamek Królewski,
Park Łazienkowski,
Centrum Nauki Kopernik,
Stadion Narodowy (niestety ze względu, na odbywające się imprezy, tylko z zewnątrz)
Parlament,
Grób Nieznanego Żołnierza,
Odwiedziliśmy Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego, ale tam również odbywała się impreza
Na tę wycieczkę klasa Dominika pojechała z klasą 5 i 6. Dzieciaki miło mnie zaskoczyły tym, że były takie grzeczne i zdyscyplinowane. Niewątpliwie wielką atrakcją była noc w pięknym hotelu i uginające się stoły od pysznego jedzenia na śniadanie:) Dzieciakom tak smakowały naleśniki, że chciały przyznać za nie dodatkowe gwiazdki dla hotelu.
Gdyby ktoś wybierał się na przedstawienie pt: "Wakacje z duchami", musi przygotować się na pełne efektów świetlnych i dźwiękowych znakomite przedstawienie z wątkiem kryminalnym. Fantastyczna inscenizacja powieści Adama Bahdaja pod tym samym tytułem.
Przedstawienie zdecydowanie, dla starszych dzieci i młodzieży.
Można więcej o nim poczytać tutaj. A my już w wakacje, będziemy uczestniczyć w Wakacjach z Duchami organizowanymi przez naszą księgarnię i Klub Czytelniczy dla dzieci i młodzieży:)
W ramach odkrywania miejsc ukazanych w przedstawieniu, po spektaklu zwiedziliśmy Zamek w Będzinie.
Ostatnią wycieczką w klasie Dominika była Krakowska Przygoda:)
Na tę wycieczkę pojechała prawie cała klasa Dominika i Niko też się załapał:)
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od spotkania ze Smokiem Wawelskim. Zwiedziliśmy Trakt Królewski, Katedrę, Kościół Mariacki, dotknęliśmy Dzwonu Zygmunta, Płynęliśmy Wisłą, Zwiedziliśmy Kopalnię Soli w Wieliczce. Wielką przygodą była noc w Kopalni. Dla mnie też było to niesamowite przeżycie. Drugiego dnia odwiedziliśmy Tężnie Solankową, Krakowskie Zoo i zwiedziliśmy Zamek w Pieskowej Skale. Tam również udaliśmy się pod słynną Maczugę Herkulesa.
W Zoo największą atrakcją były pingwiny, które do Krakowa przybyły z Peru i Chile. Zwiedzanie Zoo zakończyliśmy obserwowaniem karmienia pingwinów, które ma tam miejsce rano i po południu o 14.30. Jest to bardzo miły punkt programu, który gromadzi tłumy.
W Zamku w Pieskowej Skale również trafiliśmy na atrakcje czyli Dni Kultury Staropolskiej. Więcej na ten temat można poczytać tutaj.
Maj i czerwiec obfitował w podróże po Polsce. My przygotowywaliśmy się do nich poszukując różnych przewodników skierowanych do dzieci . Ostatnio Ania z bloga Brzezina Moja zrobiła mi ogromną niespodziankę i przesłała mi pakiet map i przewodników po Poznaniu, a Agnieszka z cudownego bloga Pikinini zaproponowała, że będzie naszym przewodnikiem po tym cudownym mieście, które mamy w planach odwiedzić w te wakacje.
W internecie znalazłam też wiele ciekawych przewodników i map skierowanych dla dzieci. Jeśli macie ochotę to postaram się przygotować o nich wpis, a tymczasem wracam do obowiązków.
Piękne zdjęcia i pogoda dopisała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWonderful story!
OdpowiedzUsuń♥ Franka
Super wycieczki Nic tak nie uczy jak podróże ;-)
OdpowiedzUsuńPiekne.podroze,piekne.zdjecia,podroze.ucza.i.poszerzaja.horyzonty,pozdrawiam.cala.Rodzine.cieplo
OdpowiedzUsuńAle Wam zazdrościmy (ja z moją rodzinką) tej wycieczki do Krakowa i Wieliczki! U nas ciągle plany w tym temacie, ale jeszcze bez konkretnej daty...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że materiały z Poznania i okolic przydadzą Wam się. Dajcie znać, kiedy będziecie, to może uda się spotkać (tak jak pisałam) chociaż na kawkę :)
Z miłą chęcia poczytam wpis o przewodnikach i mapach skierowanych dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zwykle pięknę, pełne energii i inspirujące.
Pozdrawiam serdecznie:)
nabrałam ochoty na Kraków, dawno mnie tam już nie było :)
OdpowiedzUsuń