Walentynkowa pizza

Zabrałam się za porządkowanie zdjęć i wybieranie zaległych o wydruku. Podczas porządków natknęłąm się na zdjęcie pizzy, którą robiłam w zeszłym roku na walentynki.
Przy okazji chciałam Wam podać mój ulubiony przepis na pizzę :)

Pizza

25 gram drożdży
200ml ciepłej wody
ok 3 - 3 i 1/2 szklanki mąki
płaska łyżeczka soli

Z drożdży, 3 łyżek mąki i wody zrobić zaczyn. Pozostawić chwilę do wyrośnięcia. Do zaczynu dodać mąkę i sól. Zagnieść ciasto (ja wyrabiam w robocie kuchennym odkąd go mam:) wcześniej zagniatałam ręcznie) i pozostawić do wyrośnięcia.
Rozwałkować i wyłożyć na dużą blachę. Ja wykładam tą od piekarnika papierem do pieczenia i na to kładę ciasto.
Przyznam, że pizzę często robię na szybko i zbytnio nie dbam o jej wyrastanie. Zazwyczaj wychodzi przepyszna.
Ciasto smaruję sosem pomidorowym (tym z kartonika) i posypuję ziołami prowansalskimi. Na to kładę ulubione dodatki. Najczęściej jest to u nas sam ser. W bogatszych wersjach daję różne sery, salami, szynkę, pomidory, paprykę, oliwki itd, w zależności od upodobań.

Pizzę podaję z ketchupem lub przygotowuję nasze dwa ulubione sosy.
Pomidorowy
Robię go z sosu pomidorowego, dodaję do niego odrobinę soli, pieprzu i ziół prowansalskich
Czosnkowy
Kwaśną śmietanę pół na pół mieszam z majonezem. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, pieprz i sól.

Z podanego przepisu wychodzi 6 małych pizzerek w kształcie serca.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Iza