wtorek, 29 lipca 2014
O naszych wakacjach
Nie planowałam przerwy blogowej. Brak czasu spowodował, że sama powstała i przed nami kolejna.
Nie sądziłam, że te wakacje będą tak intensywne.
Pod koniec roku szkolnego marzyłam o letnich leniwych porankach, wylegiwaniu się na kocyku, czy długich chwilach z książką na huśtawce.
W ciągu całego miesiąca ani chwilki nie spędziłam na dworze czytając. Czytam je nocami i rano ciężko mnie dobudzić ;)
Gdy tylko wyjdę z dziećmi na podwórko, od razu znajdzie się coś do robienia.W domu też na brak zajęć w wolnych chwilach nie brakuje. Pranie się piętrzy w tempie błyskawicznym, góra prasowania również rośnie ekspresowo, gotować się nie chce, a trzeba, a wieczorami robię słoiki.
W chwilach gdy jesteśmy zajęci, najczęściej się z kimś spotkamy.
Te wakacje są wyjątkowo bogate w spotkania. Albo ktoś do nas przyjeżdża, na zabawę, w odwiedziny, na nocowanie, albo my do kogoś jedziemy w odwiedziny, na noc, na spotkanie.
Gościmy się tak, że o dietach można pomarzyć.
Kalorie spalamy na wycieczkach rowerowych. W ostatnią sobotę byliśmy na grillu u mojej kuzynki Julii i udało nam się wybrać, na dwurodzinną wyprawę rowerową. Było bardzo miło!
Wakcje to również bardzo pracowity czas, pełen kreatywnych spotkań.
Na jednym z nich dzieciaki robiły sówki z rolek po papierze toaletowym, latawce na papierze, kosmiczne rakiety, a na innych szyły przytulanki czy robiły biżuterię.
Jutro przyjeżdża do nas z dzieciakami moja przyjaciółka (też) Julia. Zostają u nas na noc.
W piątek planujemy wakacyjny wyjazd. Wciąż nie mogę w to uwierzyć, ale jedziemy na nasze pierwsze rodzinne wakacje nad morze:), a dokładnie do Trójmiasta.
Planujemy czas na zwiedzanie i chciałam zapytać, czy macie może jakieś miejsca, które moglibyście tam polecić? Dużo wskazówek dostałam już od Gosi z bloga Słowem lukrowane, ale chętnie jeszcze poczytam Wasze sugestie.
Pozdrawiam!
Iza
jakbym czytała o sobie :) my tez do trójmiasta jedziemy, wprawdzie tylko na kilka dni,ale pierwszy raz, od dwóch lat!! uf!!! trzeba nam tego!!!! i JJ jodu się nawdycha!!! co do trójmiasta, to zoo gdańskie, w gdyni akwarium gdyńskie, ale też polecam statkiem na hel popłynąć i fokarium odwiedzić :) jeśli będziesz miała jakieś pomysły , może Gosia coś podsunęła ciekawego, to chętnie wykorzystamy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że też jedziecie. Ja jeszcze nigdy nie kąpałam się w morzu i mam nadzieję, że uda mi się to nadrobić:)
UsuńPozdrawiam!
U nas podobnie...
OdpowiedzUsuńbaaaardzo intensywnie...i z przerwą w blogowaniu
Zatem energii niespożytej na kolejny miesiąc życzę...:):):)
Pozdrawiam wakacyjnie
Przyda się ta energia bardzo!
UsuńDziękuję!
Ja myślę, Iza, że to wylegiwanie się i nicnierobienie to jakoś do Ciebie nie pasuje:) Szybko zatęskniłabyś pewnie za normalnym domowym rozgardiaszem, gdyby się ziściły te marzenia:) Pieknie spędzacie czas - ciesz się ile możesz tym:) Życzę Ci wspaniałych wakacji i czekam na relacje:) Niestety, nad polskim morzem byliśmy jak dzieciaki były małe więc........lat:) Pewnie wiele się zmieniło:) Nie pomogę Ci w tym miejscu:) Odpoczywajcie:) Aha, zdradx prosze, co to za smakowicie wyglądający deserek w tej czerwonej małej miseczce? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMiseczka wyszła mała na zdjęciu, a tak naprawdę to duża forma do tarty. Deser to takie ala tiramisu. Biszkopt nasączony posłodzoną kawą, przełożony bitą śmietaną, posypany czekoladą i czekoladowymi mini ciasteczkami.
UsuńPozdrawiam Cię Iwonko!
U Ciebie kochana to zawsze jak z podręcznika idealnej mamy , żony i gospodyni , jak ty to robisz ?! Można wpaść w kompleksy :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki i więcej chwil tylko dla siebie życzę !
U mnie podobnie!! choć miewam chwile na leniuchowanie:)) generalnie tak sobie myślę, że takie intensywne wakacje wspaniale się wspomina. Bo tyle się wydarzyło, tyle osób się spotkało. A tak zostałyby tylko książki na półce ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak intensywnie spędzacie wakacyjny czas, że przed Wami wymarzony wyjazd nad morze :). Mam nadzieję, że i nam spełni się kiedyś to marzenie. Życzę Wam udanej pogody i pięknych wspomnień. Pozdrawiam serdecznie z Mikołajem i Hanią :))))
OdpowiedzUsuńWow, wspaniale spędzacie wakacje! W Gdańsku polecam Galerię Starych Zabawek przy ulicy Piwnej 19/21 oraz Manufakturę słodyczy Ciuciu na ul. Długiej 64/65, dzieciom i Wam na pewno te dwa miejsca spodobają się :-))
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku - ja uwielbiam Trójmiasto ;-)
Wyczekiwany wpis, dziękuję.
OdpowiedzUsuńWidzę że nie tylko ja nie mam czas na leniuchowanie ;)
A co do Trójmiasta, gorąco polecam PARK EXPERYMENT http://www.experyment.gdynia.pl/ może być super frajda dla dzieciaków, oczywiście zoo i akwarium w gdyni, fokarium na helu, na helu również muzeum obrony wybrzeża i atrakcja dla dzieciaków - przejazd wojskową kolejką wąskotorową
życzę udanego wypoczynku
wierna czytelniczka
mój komentarz się nie dodał coś chyba nie tak :( Może teraz się uda - polecam Park Dinozaurów w Łebie. super miejsce z animacjami dla dzieci - 3 godziny na powietrzu, jest też kino 5 D, naprawdę warto ! Słupsk piękne miejsce i herbaciarnia pod spichlerzem, piękne miejsce klimatyczne, można zobaczyć na stronie intrrn., Ustkę, Trójmiasto to oczywiste oceanarium, Dar Pomorza, Gdańska Starówka, Molo i Sopocki Monciak, Fokarium na Helu nie polecam, bo byliśmy 3 tygodnie temu i w sezonie nie można się tam dopchać żeby zobaczyć cokolwiek, choć sama wycieczka do Chałup, czy na dzikie plaże lub ścieżką rowerową wzdłuż drogi prowadzącej na Hel jasne. Polecam również wycieczkę całodniową do Malborka :) Udanego wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńWyprawy rowerowe całą paczką to zawsze wielka frajda.No i życzę udanego pobytu nad morzem i wspaniałego zwiedzania.
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku zrobiliśmy sobie majówkę na Pomorzu. Jeśli będziecie zmotoryzowani polecam dotrzeć do domu do góry nogami w Szymbarku
OdpowiedzUsuńhttp://domdogorynogami.pl/ - super sprawa i do tego mnóstwo innych atrakcji na miejscy (m.in. poznanie kultury kaszubskiej), poza tym Westerplatte i mało znana, ale wspaniała twierdza Wisłoujście - rewelacyjny młody przewodnik oprowadzający po twierdzy. kawał niezwykłej historii. I Hel, o którym ktoś wspomniał i fokarium
W takim razie życzę Wam dużej dawki słońca nad naszym Bałtykiem...Oraz udanego i spokojnego wypoczynku.... My już po wspólnym urlopie... Teraz działkujemy, wekujemy również, obecnie ogórki są na topie... Kompoty gotuję na bieżąco duży garnek o poranku aby był na cały dzień dla moich miluśińskich....Wasz wakacyjny czas bardzo obfituje w spotkanie i mnie tego właśnie brakuje.... Pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńFaktycznie wakacje u Was bardzo aktywne:) Ja pierwszy raz nad Polskim morzem byłam 4 lata temu i zakochałam się, od tamtej pory co roku tam jeździmy.
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego urlopu, pełnego wypoczynku i relaksu:)
Patrycja
Życzę wspaniałego wypoczynku i cudownej zabawy na Twoich wczasach :)) A przerwa wakacyjna to chyba wszystkich po troszku dopadła, pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńA sowy są fantastyczne!!
OdpowiedzUsuńIzuś życzę Ci, by Wasz wyjazd był piękny i pełen wrażeń - ale jakże mogłoby być inaczej, Bałtyk ma swój wyjątkowy czar. Uściski!
OdpowiedzUsuńIzo udanej zabawy i zasłużonego wypoczynku.
OdpowiedzUsuńJedno z moich ulubionych miejsc w Trójmieście to Park w Oliwie ;)
Teraz to już pewnie jesteś po urlopie :-)?
OdpowiedzUsuńJa też byłam w Gdańsku i było super :-)
Ależ fajne ucztowanie u was i sówki słodkie wyszły
Pozdrawiam ciepło pourlopowo :-)
Ślicznie tu na tym Waszym blogu, "pochłonęłam" go w całości i będę jeszcze zaglądać. To zdecydowanie moje klimaty i kolory ;) Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie, chociaż ja dopiero zaczynam :)
OdpowiedzUsuńNo ja rozumiem wakacje :), ale my tu tęsknimy i przebieramy nogami w oczekiwaniu na relację z Waszej pierwszej, rodzinnej wyprawy nad morze. Izunia odezwij się. Pozdrawiam. Ila z Mazowsza
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńto chyba najlepiej spędzony czas, gdy są przy nas bliscy, znajomi i przyjaciele, kiedy można RAZEM bawić się, biesiadować czy nawet razem pracować :)
Super zdjęcia!
Pozdrawiam!