Mama :)

Tyle dobrych myśli, ciepłych wspomnień gościło dziś w moim sercu. To zdecydowanie moje ulubione osobiste święto:)
Być mamą to dla mnie ogromna radość i ciężka praca. Cieszę się, że mam u swego boku cudownego męża który jest wspaniałym tatą dla chłopców :)
Świętuję już od wczoraj. Były kwiaty, piękne laurki i portrety, z każdym rokiem coraz piękniejsze :)

To był piękny dzień!
Wszystkim mamom składam najserdeczniejsze życzenia!

Angielski na warsztacie :)

Jakiś czas temu koleżanka, która jest nauczycielką angielskiego poleciła mi książki wydawnictwa Usborne. Pisała, że do szkoły, w której uczy przyjeżdża sympatyczna pani Sylwia, która robi dzieciakom warsztaty z czytania po angielsku. Zainteresowałam się tym tematem, aby coś takiego zorganizować w naszej szkole. Napisałam do Pani Sylwii, do pani od angielskiego moich chłopaków i udało się zorganizować warsztaty w naszej szkole. Pani Sylwia przyjechała do nas aż z Ustronia. Wraz z warsztatami zorganizowany był kiermasz książek wydawnictwa Usborne.
Jako, że byłam współorganizatorką warsztatów w naszej szkole, a pani od angielskiego musiała prowadzić swoje lekcje, z przyjemnością towarzyszyłam Pani Sylwii, która już od pierwszego wejrzenia okazałą się cudowną, sympatyczną i uśmiechniętą osobą.
Podczas warsztatów z kilkoma uczennicami, miałam przyjemność obsługiwać stoisko. Okazało się to dość niebezpieczne, bo co chwila jakaś książka spodobała mi się tak bardzo, że odkładałam ją dla siebie.
Jestem zachwycona zarówno warsztatami jak i książkami, nie mówiąc już o Sylwii, z którą nawiązałyśmy wspaniały kontakt. Nie mogłam jej tak szybko wypuścić, dlatego zaprosiłam ją do domu. Dzieciaki też bardzo polubiły Sylwię, a Niko nie chciał aby jechała do domu.

Książki są przepiękne. Do domu wróciliśmy z takim stosikiem. Wśród nich jedna do nauki niemieckiego, ponieważ wydawnictwo ma książki do nauki innych języków, z czego bardzo się cieszę. A z kiermaszu szkolnego udało nam się zebrać pieniądze, na trzy pakiety, po ok. 40 książek w jednym do nauki czytania. Książki będą dostępne dla uczniów w szkole. Dzieciaki będą mogły je wypożyczać do domu.

Hitem zdecydowanie są książki z okienkami i chłopcy już marzą o kolejnych. Ja też mam swój numer 1, jednak o tym za tydzień. Książką poświęcę osobne wpisy, bo zdecydowanie są warte uwagi i poleceniu.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany książkami to zapraszam tutaj  i tutaj :)

Bardzo się cieszę, że udało nam się zorganizować te warsztaty w naszej szkole.
Kochana Pani Sylwio, dziękujemy, że zechciała Pani do nas przyjechać i zabrać ze sobą dobre chęci, serdeczny uśmiech i szczere serce! Zapraszamy ponownie!

Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrego dnia :)

Zapachy i dźwięki domu

Ciągle coś i coś. Marzyłam o takim przedpołudniu jak to dzisiejsze. Wystarczył poranny zakup truskawek, rabarbaru oraz świeżej botwiny i dzień się dobrze zaczął.
Cudowne zapachy mnie dziś otaczały:
zapach świeżo umytych podłóg,
zapach truskawek,
zapach domowego ciasta, rosnącego w piekarniku,
zapach aromatycznej zupy,
zapach świeżo skrojonego kopru,
zapach płynu do szyb,
zapach świeżo wypranych ubrań,
zapach wysprzątanej łazienki.
Uwielbiam takie zapachy

Potrzebowałam takiego czasu dla domu, który ostatnio dość mocno był zaniedbany. Potrzebowałam czasu dla siebie, aby pobyć sam na sam ze swoimi myślami.
Potrzebowałam nie spieszyć się nigdzie.
Potrzebowałam ciszy.
Rano kiedy wszyscy wychodzą do swoich zajęć, a ja zostaję sama w domu, rzadko mam taki czas, zwłaszcza tera, kiedy rok szkolny się kończy i jest tyle zajęć.
Dzisiaj udało mi się wygospodarować, choć ten jeden poranek.
Posprzątałam łazienkę, poskładałam pranie, ugotowałam zupę i upiekłam ciasto dla nas!!! W ostatnim czasie dużo piekłam, ale dla kogoś, dlatego bardzo cieszył mnie ten dzisiejszy wypiek.
Zrobiłam ciasto jogurtowe wg. przepisu Dorotki, z bloga Moje wypieki :)

CIASTO JOGURTOWE Z TRUSKAWKAMI I RABARBAREM

Składniki:

• 160 ml oleju słonecznikowego
• 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
• 1 duże jajko
• sok wyciśnięty z 1 cytryny i skórka z niej otarta
• 600 g jogurtu greckiego
• 500 g mąki pszennej tortowej
• 2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 600 - 700 g dowolnych owoców

Opis wykonania tutaj

Cudowny aromat ciasta roznosił się po całym domu.

Wystarczyło wyjąć ciasto z piekarnika, nakryć do stołu i już człowiek zaczyna tęsknić. Już by się chciało mieć wszystkich przy sobie. Tęskni się do dźwięku przesypujących się klocków, do dźwięku audiobooków w tle i do odgłosów 1 z 10 ;)

A co, gdy już wszyscy są w domu? Zaczyna się gwar.  Obiad, lekcje, koledzy i koleżanki, spacer, wspólne obowiązki.

Gdy zbliża się 20, znów zaczynam tęsknić za ciszą.

To jest taka nasza codzienność!

Pozdrawiam Was ciepło!

Iza

Kreatywnie z Fabryką Wafelków

Lubię zakupy do domu. każda miseczka, filiżanka, talerzyk sprawiają radość. Jeszcze bardziej niż sklepy ze skorupami lubię te z akcesoriami dla dzieci. Cieszę się, że teraz zabawki dla dzieci są takie piękne, kolorowe i radosne. Wśród tych, które mi się podobają, są takie, które oprócz walorów estetycznych, pełnią też funkcje praktyczne.
Mamy kilka takich ulubionych sklepów z zabawkami, a wśród nich jest Fabryka Wafelków. Lubię tam zaglądać, choćby po to, żeby pooglądać. Kiedy ostatnio dostałam propozycję wzięcia udziału w akcji Kreatywnie z Fabryką Wafelków, zgodziłam się bez wahania i od razu wiedziałam, że produktem, który będę chciała Wam zaprezentować będzie worek na klocki i zabawki.
Mamy go od ponad dwóch tygodni i w tym czasie miał on już wiele zastosowań.

                                                            MATA DO ZABAWY

Tę funkcję spełnia przede wszystkim. Zabawki łatwo wysypać i łatwo je posprzątać. Ostatnio pozbyliśmy się dywanów, dlatego miło jest usiąść na macie wśród klocków :)

                                                          WOREK NA KLOCKI

Uwielbiam zabawy chłopców, po których łatwo zrobić porządek. Ten worek, do zadbania o porządek po zabawie jest idealny. Kilka ruchów i śladu po zabawie nie ma, a podłoga czysta i przygotowana, do kolejnych wyzwań.

    MATA DO GIER I PLANSZÓWEK

Nigdzie nie gra i nie bawi się tak fajnie jak na podłodze. Mata do planszówek też sprawdza się wspaniale.

Gra magnetyczna piłka nożna dostępna tutaj.

                                                     PODŁOGA DO TIPI

Do tipi brakowało nam podłogi. Za każdym razem wykładaliśmy ją kocami, a tu proszę, rozkładamy worek i mamy superową podłogę. Nawet rozmiarami pasuje nam idealnie.

                                                      WOREK NA PLUSZAKI

Już wiem, że konieczny będzie w przyszłości zakup kolejnego worka, no bo każdy chciałby mieć go u siebie. Temu bardziej przydałby się na klocki, a dla tego idealne jest na ukochane pluszaki. Czemu nie?

                                                                     NA PIKNIK

Worek jest bardzo pojemny, dlatego można załadować do niego mnóstwo potrzebnych rzeczy. Możemy go zabrać na plaże, na spacer, plac zabaw oraz na piknik. My ostatnio wypróbowaliśmy go właśnie na pikniku. To był nasz pierwszy z dziećmi i ich kolegami, pod kwitnącą wiśnią :)

                                                        MATA DO CZYTANIA

Idealne legowisko, które może przemienić się w huśtawkę. Worek jest mocny i wytrzymały i spokojnie posłuży nam na długo, nawet jak dzieci wyrosną z zabawek, to będzie można przechowywać w nim różne rzeczy.

A taką torbę można otrzymać do każdego zamówienia powyżej 150 złotych. U nas idealnie sprawdza się na spakowanie wszystkich książek, gazetek i gadżetów, do zabrania na podwórko.

A już dziś na hasło domowyzakatek, możecie otrzymać 10 % rabatu na drugi produkt. Rabat nalicza się gdy w koszyku są min 2 produkty lub do najtańszego. 

Pogoda sprzyja piknikowaniu. Macie już jakieś plany i pomysły na weekend?

Pozdrawiam Was serdecznie!